Wpis z mikrobloga

@Voilaszek: Taka warszawa m20, a właściwie Pobieda. Był 1997r i to było moje pierwsze auto po tym jak zdałem PJ na Uno FIRE xD Dziadek zdecydował się przekazać rodowy samochód wnukowi :))))

Moja była identyczna jak ta ze zdjęcia tylko nie taka ładna ((oo)) Nawet nie była specjalnie awaryjna, i dobrze ja wspominam :) Tylko zimą strach było tym pudłem jeździć
Monochrome_Man - @Voilaszek: Taka warszawa m20, a właściwie Pobieda. Był 1997r i to b...

źródło: comment_1618571575WwEnWjDElg0FsqTS67fpGd.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Voilaszek: Pancerna fura, 21 lat i nic się w nim nigdy nie zepsuło. Katowałem go po Wrocławiu w czasach studenckich, żaden krawężnik nie był mu straszny, kiedyś jakiś ciul zerwał mi zderzak, to złapałem go na trytytki xd Zostawiam je, bo pewnie jeszcze przeżyje resztę samochodów w mojej rodzinie i będę miał czym uciekać podczas apokalipsy zombie xd
Chmielstein - @Voilaszek: Pancerna fura, 21 lat i nic się w nim nigdy nie zepsuło. Ka...

źródło: comment_1618572419uNOAbvXMLDsRSAUsaOnHBe.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Sappheiros: heh miałem prawie to samo tylko bieda-TD, 75KM w wersji full-korobotronik. Wolny, tworzywa w środku zrobione z przetopionych toi-toiów, ale mimo wszystko miło wspominam razem spędzone lata, następny właściciel niestety go rozbił...
  • Odpowiedz