Aktywne Wpisy
Czy tylko ja mam wrażenie, że od 2-3 lat jest straszna posucha w grach AAA? Nie ma w co grać w ogóle.
Pykam sobie trochę od niechcenia w Mafię 2 i szczerze mówiąc nie wiem co dalej xD Starocie ogrywane w kółko te 7-10 lat temu dużo straciły, niektóre tylko stały się bardziej drewniane, ale niektóre za to praktycznie są do kosza.
Gothic Remake - nawet nie ma daty premiery, a po
Pykam sobie trochę od niechcenia w Mafię 2 i szczerze mówiąc nie wiem co dalej xD Starocie ogrywane w kółko te 7-10 lat temu dużo straciły, niektóre tylko stały się bardziej drewniane, ale niektóre za to praktycznie są do kosza.
Gothic Remake - nawet nie ma daty premiery, a po
chlebicek +3
Ehhh... Sparowało mnie z fajną różową. To ona miała parę, więc napisała pierwsza. I to znacznie lepiej, niż "Hej". Szybko przeszliśmy na inny komunikator i po kilku dniach pisania mi wyznaje, że ma bombelka. Nie powiem, zaskoczyło mnie to, trochę myślałem, że w końcu znalazłem "tą" parę. Odpisałem, że nie jestem w stanie się związać z osobą z dzieckiem, że względu na mój brak doświadczenia w związkach, ale możemy zostać na koleżeńskiej
Mam ogranicznik prędkości na 90 kmh, z GPS jadę wtedy 91, jednak tempomat ustawiam na 85 korzystając z dobrodziejstwa aktywnego tempomatu. Po drogach krajowych w Niemczech jeżdżę 66,5 kmh przy ograniczeniu do 60, które w tym kraju obowiązuje.
Jeżdżąc w ten sposób przez te 5 lat ani razu nie było sytuacji gdybym gdzieś nie zdążył przez tę różnicę prędkości 5 kmh. Ba! Przez 5 lat na palcach jednej ręki policzę dni gdy chcąc osiągnąć cel, musiałem przekroczyć czas jazdy ponad 10h ale zrobiłem to robiąc wydruki. Raz nawet trafiłem potem na kontrolę polizei i nawet nie chcieli wydruków za to wykroczenie.
Nigdy nie dostałem mandatu za czas pracy/jazdy.
Dlatego też nie rozumiem wyprzedzania pojazdu jadącego 1-2-3 kmh wolniej, podczas gdy ogranicznik prędkości nie pozwala na różnicę prędkości wyższą niż te 5 kmh i większość dzbanów, którzy cisną swoimi tirami na maxa i wyprzedzają nawet jadąc 1 kmh szybciej widzę jak na obrazku.
Jeszcze bardziej śmiać mi się chce jak widzę co się dzieje na parkingach popołudniami. Więcej czasu marnują ci ludzie co cisną te swoje 89,5 kmh na szukanie miejsca na zapchanym parkingu niż oszczędzą na autostradzie.
#zycietruckera #zalesie #bekazpodludzi
Ale idea sluszna i zgadzam sie z nia calkowicie.
Od czasu do czasu przekroczenie czasu pracy, zwlaszcza w miejscach, nie spowoduje mandatu.
Inna sprawa, mamy kamery, radary, itp, a nikt nie zrobil jeszcze
1) nie mają płaconych dniówek tylko mają płacony % od frachtu.
2) 5km/h różnicy to bardzo bardzo dużo.
Przy 90 godzinach jazdy w ciagu dwoch tygodni to 90x5 = 450 km w ciagu miesiaca jezeli miesiac ma 4 tygodnie to 900km
I jezeli firma liczy 20 takich zestawow to jest to juz 20x900km = 18.000km czyli tyle ile wynosi miesieczny
Swoją drogą nieźle trzeba cisnąć, żeby utrzymać średnią prędkość handlową wyższa o 5 kmh ode mnie w ciągu całych dwóch tygodni.
I zaraz wpada stwierdzenie- a co cie zbawi te
@Messix: jestem co piątek w domu i zaczynam w każdy poniedziałek, większość którym się spieszy to ludzie właśnie spieszacy się na autohofa na weekendy
@bezczell: Takie obliczenia, miałyby zastosowanie tylko i wyłącznie w sytuacji, w której kierowcy poruszaliby się tylko i
Wiesz co jest najgorsze? Że pomimo, iż z tego co opisujesz, jesteś chlubnym wyjątkiem, to i tak łamiesz przepisy, co jeszcze gorzej świadczy o pozostałych.
Ograniczenie prędkości pojazdów ciężarowych się kłania:
Ale spoko, rozumiem, do bycia transem intelekt wymagany nie jest xD
I tu należy zadać pytanie: Czy widziałeś kiedykolwiek tira jadącego na autostradzie 80km/h?
O tym, że na zwykłym niezabudowanym mają jechać maks 70, a w zabudowanym, niezależnie od tego, czy ograniczenie podniesione czy nie, 50 xd