Wpis z mikrobloga

Córa nie może spać więc ją przeniosłem do nas do łóżka. Pies chrapie więc go przeniosłem do nas do łóżka, żeby w razie czego sprzedać mu delikatnego kopniaka (o dziwo czuje pismo nosem bo u nas w łóżku zawsze przestaje chrapać). I tak leżę sobie na tych 20 cm, które dla mnie zostały i czekam aż za dwie godziny zadzwoni budzik.
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@WampirZSuchodolu: Jak starsza miała 4,5 roku, a młodsza 0,5 nasze noce wyglądały tak:
Kładę starszą w jej sypialni, kładę młodszą w jej sypialni, z mężem kładziemy się u siebie. Budzi się starsza, boi się, więc idzie do nas, kładzie się między nami. Zaczyna zgrzytać zębami, co budzi męża. Mąż idzie spać do sypialni starszej córki (ma już dorosłe łóżko). Budzi się młodsza, idę ją nakarmić. Po karmieniu jest jest ciężko
  • Odpowiedz