Wpis z mikrobloga

Moja matula dzisiaj miała dyżur w punkcie szczepień, miasto 70k mieszkańców, a zaszczepionych zostało 12 osób. (Szczepią tylko dwa dni w tygodniu.) Do tego chociażby czekali dwie godziny na jedną zapisaną babcię która najpierw nie zadzwoniła potwierdzić wizyty, a jak oni się do niej dodzwonili to powiedziała, że zapomniała i będzie za pół godziny. Po pół godziny to samo tylko im powiedziała, że jednak nie przyjdzie bo by wolała być zaszczepiona po świętach. I dla takich ludzi zatrzymaliśmy kraj...
#koronawirus #szczepienia #logikarozowychpaskow
  • 32
wystarczyło by karać za brak obecności na umówiony termin. Symboliczne 10 zł, ale by się skończyły takie akcje

mam nadzieje ze w takich sytuacjach jest wypad na koniec kolejki


@pulawiak93: z tego co słyszałem to nieusprawiedliwione niepojawienie się skutkuje wylądowaniem na końcu kolejki. Mam nadzieję, że tak jest rzeczywiście.
@szymon362 mirku, ja dziś prawie identyczną akcję (i inne podobne mniej lub bardziej) usłyszałam od swojej mamy. Też jest w punkcie szczepień covid. Dzisiaj dodatkowo miały zajob z telefonami od 40+, ehhh.
Można by z tego książkę napisać. Taką do płaczu i śmiechu (przez łzy).