Wpis z mikrobloga

@obuniem nauczyciele tez mają urlop w określonym czasie i 0 dnia wolnego w inne dni.... i jakoś żyją. Niektorym pasuje taka praca. Mama pracowala za granicą w zakladzie ktory też sie zamykał o stałych porach (w tym na cale swieta az do konca grudnia) mogla sobie co roku zaplanowac powrot do Polski
Firma chłopa sie zamyka na 2-3 tygodnie w jednym terminie, bo jak on bierze urlop to wszystkie projekty stoją, nie
Zresztą byłem trzy miesiące w fabryce, jak powiedziałem że rezygnuje to dosłownie każdy mnie tam namawiał bym został "no bo gdzie jest lepiej?"


@K-S-: ty ja się kisze 3 rok w fabryce i jak powiedziałem, że się zwolnię tylko znajdę coś innego to usłyszałem dokładnie to samo XDDDD
@SIX_PATHS_OF_PAIN: To szukaj szybko. Ja po technikum trafiłem do fabryki bo nic lepszego nie potrafiłem znaleźć. Później serwis komputerowy, prace biurowe i obecnie programuje. A kumple z tej samej szkoły, często z większą wiedzą ode mnie dalej klepią w fabrykach.

Z tym że uczciwie przyznam że 5 lat po szkole i jeszcze nigdy całego roku nie przepracowałem, to w sumie taka cena ciągłych zmian. Ale nauczyłem się oszczędzać i żyć bez