Wpis z mikrobloga

@matwes: A co to za beka że ktoś "nie zaliczył". Ja #!$%@? nie kminie tego #!$%@? i mierzenia wszystkich ludzi swoimi prostackimi wartościami. Każdy se robi to co chce, jak ktoś nie ma parcia na seks to go nie uprawia. Są ludzie którzy uwielbiają ruchać i ma to dla nich duże znaczenie, ale też są tacy co chcieliby #!$%@?ć się na łyso i zostać mnichem do końca życia. #!$%@? gdybym mógł,
@Ranger:

ja wiem, że jest 2021 i płcie są równe, ale biologii nie oszukasz, kobieta jednak szuka ogarniętego faceta, który zapewni jej bezpieczeństwo.


Albo bawimy się w "równość i partnerstwo" ze wszystkimi tego wynikającymi konsekwencjami albo w ten zły patriarchat. Bo jak na razie w 2021 roku w Polsce to mamy cyrk na kółkach gdzie kobiety powybierały sobie co smakowitsze przywileje z obydwu koszyków jednocześnie zrzucając wszystkie obowiązki na mężczyzn.
@frex: gdybyś wyszedł z piwnicy to zauważyłbyś, że większość kobiet jest "normalna" i są kobiece i chcą męskich mężczyzn, ale tego na instagramach i wykopie nie widać, bo wszędzie tylko drące ryja feministki ¯\_(ツ)_/¯
@Xavax ale w "mężczyzna musi utrzymać rodzinę" jest sporo racji.

Wszystko mi jedno jaką mój syn obierze ścieżkę, ale musi być w stanie utrzymać siebie i swoje ewentualne dzieci (wtedy do spółki z partnerką, rzecz jasna).
Obowiązkiem rodzica jest go pchnąć właśnie w takim kierunku, a nie hodować 35-letniego pasożyta w piwnicy.
ja wiem, że jest 2021 i płcie są równe, ale biologii nie oszukasz, kobieta jednak szuka ogarniętego faceta, który zapewni jej bezpieczeństwo. A bezrobotne chuderlawe dziecko, które nie umie się obronić i tylko maluje obrazki, albo gra na konsoli całe dnie, raczej jej tego bezpieczeństwa nie zapewni.


@Ranger:

Niby to takie proste i oczywiste, ale tu nikt tego nie pojmuje.


@c43amg: sobie może szukać, ale jak nic sobą nie reprezentuje
@vateras131: o tym większość chyba zapomina. Proste prace też są potrzebne, a jakbyśmy mieli samych doktorow i inżynierów to kto niby by je wykonywał. Wszystkiego zautomatyzować się nie da - zawód pielęgniarki, czy opiekunki osób starszych to coś, czego program nie zastąpi. A są to zawody wyjątkowo niewdzięczne i bardzo słabo opłacane.

Staną się one bardzo potrzebne w przyszłości, jak obecni boomerzy 40-60 lat osiagną wiek, w którym będą srać pod
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@skitarii: toksyczna męskość nie ogranicza sie do tego czy jest wykonywana przez kobiety czy mężczyzn, to nie ma żadnego znaczenia. toksyczna męskość to jest jakby grupa cech, zachowań i wzorców, które społeczeństw kładzie na mężczyzn, a które są dla nich szkodliwe. możesz je usłyszeć zarówno od rówieśnika, ojca, matki, partnerki, dziadka czy babci. ¯\_(ツ)_/¯
@szynszyla2018: no, zawsze dla mnie było bardzo osobliwe to, że bardziej szanuje się jakiegoś typa pracującego w call center za najniższą krajową, niż osoby wykonujące prace fizyczne przy remontach, konserwacji itp. Gdzie ci drudzi jak sobie dobrze radzą w swoim fachu to zarabiają wielokrotność pensji tego nagabywacza z call center.

No ale nie szanują, bo ten z CC chodzi w koszuli po ładnym open space, a ten fizyczny ma drelich roboczy
toksyczna męskość nie ogranicza sie do tego czy jest wykonywana przez kobiety czy mężczyzn, to nie ma żadnego znaczenia. toksyczna męskość to jest jakby grupa cech, zachowań i wzorców, które społeczeństw kładzie na mężczyzn, a które są dla nich szkodliwe. możesz je usłyszeć zarówno od rówieśnika, ojca, matki, partnerki, dziadka czy babci. ¯_(ツ)_/¯


@setaniel: to nie jest toksyczna męskość, tylko toksyczne wychowanie. Wiązanie tego z jedną płcią jest toksyczne samo w
to nie jest toksyczna męskość, tylko toksyczne wychowanie. Wiązanie tego z jedną płcią jest toksyczne samo w sobie.


@skitarii: po prostu nie rozumiesz tego terminu, toksyczna męskość to zbiór cech ktore przypisuje sie ideałowi mężczyzny, jak siła, zaradność, zarabianie duzej ilosci pieniedzy i nie zalezy od tego kto go wpaja, kobieta czy mężczyzna

Rozumiem, że jak kobieta mówi córce, że nie musi się uczyć i żeby szukała bogatego faceta, to jest
Już to kiedyś pisałem... takie teksty słyszała połowa z nas a później wielkie pretensje - ‚dlaczego nie odwiedzasz rodziców?’, ‚zadzwoń czasem’.
Wielkie zdziwko po latach jak na pytanie ‚jak sobie radzisz’ człowiek odpowiada ‚gówno cie to obchodzi’ bo nie chce po raz kolejny słyszeć krytyki