Wpis z mikrobloga

Namiar na bezpieczną aborcję.

Wszyscy wiemy, że tak naprawdę nikt nikomu nie musi się tłumaczyć dlaczego chce wykonać aborcję. Jednak dziś przedstawię Wam podawane najczęściej powody przerwania ciąży. Liczby do wpisu brałam z tego badania.

Aż 74% osób odpowiedziało, że chce przerwać ciążę w trosce o inne osoby. Pod tym rozumiemy problemy finansowe, problemy w związku czy ogólnie problemy rodzinne związane np. z koniecznością opiekowania się chorym dzieckiem czy innym członkiem rodziny.

73% osób jako powód podało problemy finansowe (niezależnie od odpowiedzi powyżej). Jest to moim zdaniem całkowicie zrozumiałe, bo dziecko kosztuje. I nie, nie wystarczy dziecka kochać i jakoś to będzie. Żyjemy w czasach, gdzie pieniądze są niezbędne, żeby dziecko miało wszystko czego mu trzeba.

Posiadanie dziecka koliduje ze szkołą/pracą/innymi obowiązkami - tak odpowiedziało 69% osób. I to także jest dla mnie zupełnie zrozumiałe. NIE KAŻDY CHCE MIEĆ DZIECKO teraz albo kiedykolwiek. Jedni spełnią się jako rodzice i to da im szczęście. Inni z kolei chcą robić karierę, bo dla nich szczęście to zostać prezesem wielkiej firmy i mnóstwo kasy. Obie wizje szczęścia są w porządku. Tak jak i zresztą wszystkie inne, których realizacja nie krzywdzi innych.

48% - niechęć bycia samotną matką /problemy w związku. Samotni rodzice nie mają łatwo, zatem nie każdy chce się podejmować tego zadania. Problemy w związku także nie wróżą dobrze. Nie sądzę, żeby dziecko rozwijało się dobrze obserwując toksyczny związek rodziców, a często niestety tak to wygląda. 'Zostańmy razem dla dobra dziecka'.

Dla 38% osób niedawno urodzone dziecko jest powodem przerwania aktualnej ciąży. Noworodki i niemowlęta wymagają naprawdę dużo czasu, uwagi i siły. Nie każdy chce i może podjąć się takiego zdania x2.

Wszystko wyżej to ogólniki, zdaję sobie z tego sprawę, jednak pamiętajmy jedno - sama niechęć bycia w ciąży jest wystarczającym powodem do jej przerwania. Nikt nikogo nie może zmusić do kontynuowania jej.

Dlatego jeżeli jesteś w niechcianej ciąży, to pamiętaj - nie jesteś sama!

35/x

#aborcja #codziennepowiedzkomus <- tag do obserwowania/czarnolistowania

Kochani, jak już Was wołam to nie musicie plusować komentarza z wołaniem! Ułatwia mi to znacznie wpisywanie nowych osób na listę, bo nie korzystam z mirkolist tylko mam plik, do którego wklejam sobie plusujących. :)

JEŻELI JEDNAK JESZCZE CIĘ NIE WOŁAM, TO PLUSUJ ŚMIAŁO PIERWSZEGO KOMCIA Z WOŁANIEM
Amishia - Namiar na bezpieczną aborcję. 

Wszyscy wiemy, że tak naprawdę nikt nikom...

źródło: comment_1615045945PVtLLkM74LgU51qqSb512g.jpg

Pobierz
  • 274
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@moncler: ja nie miałam aborcji, ale jako kobieta w wieku rozrodczym mogłabym zajść w ciąże, która mogła by być zarówno zdrowa jak i uszkodzona (z powodu chorób przebytych w wieku szkolnym mam trochę upośledzony układ rozrodczy i dużo większą szanse na jakieś patologie), jak i wiem, że nie nadaję się na rodzica, gdyż nie potrafię na razie swojego życia poukładać do kupy, a jeszcze miałabym brać pełną odpowiedzialność za czyjeś.
  • Odpowiedz
@Tyrande Doświadczam, że da się uniknąć ciąży jeżeli jej się nie chce. Więc jeżeli nie chcesz mieć dzieci to zapobiegaj a nie 'lecz'. Niestety nie uważam aborcji za rozwiązanie dla ludzkości, a zwłaszcza kiedy dąży się do jej nadużywania.
  • Odpowiedz
Moim zdaniem ktokolwiek uprawia s--s bez zabezpieczenia ale i te osoby co te zabezpieczenia stosują powinien być świadomy, iż konsekwencją może byś ciąża, czyli początek życia, w ten sposób działa nasze ciało i tego nie są się zmienić.


@moncler: A ktokolwiek idący w nocy szemraną dzielnicą powinien być świadomy, iż konsekwencją może być obita morda, tak działa seba i tego nie da się zmienić. Nie powinniśmy się w takiej sytuacji
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TeBerry: Nie można odmówić aborcji zgwałconej kobiecie, do stosunku doszło wbrew jej woli więc może byc wyłączona z odpowiedzialności za powstała ciążę. Świadomy stosunek dwojga ludzi w wyniku którego rozwija się zdrowy płód -----> donoszenie ciąży do końca, jeżeli nie chcą dziecka to adopcja. Nie mam więcej nic do dodania.
  • Odpowiedz
@fakt22: nawet jeśli tak, to ja jako prawdziwa osoba z krwi i kości nie jestem gotowa na 9 miesięcy ciąży, bolesnego rodzenia i połogu (9 miesięcy wyjętych z życia to nie jest takie hop siup), a jako jak już napisałam z powodu przeżytych w przeszłości chorób (fizycznych i dzięki temu również psychicznych [dziękuje polskie szpitale]) mam jednak trochę trudniej od przeciętnej kobiety.

Też pamiętaj, że inne kobiety (chociaż ja już
  • Odpowiedz
@TeBerry Myślę, że nie ma sensu dyskusji i tak nie dojdziemy do porozumienia. Mamy inne zdania. Ciesz się że ty nigdy nie będziesz musiał poddawać się aborcji.
Ja chciałam jedynie wyrazić swoją opinię na ten temat.
  • Odpowiedz
Doświadczam, że da się uniknąć ciąży jeżeli jej się nie chce. Więc jeżeli nie chcesz mieć dzieci to zapobiegaj a nie 'lecz'. Niestety nie uważam aborcji za rozwiązanie dla ludzkości, a zwłaszcza kiedy dąży się do jej nadużywania.


@moncler: I oczywiście jej unikam. Zawsze stosuję zabezpieczenia, ale jak wszystko na świecie one potrafią zawieźć. To źle, że chcę być przygotowana na taką ewentualność? Aborcja zawsze będzie dla mnie ostatecznością, a
  • Odpowiedz
Doświadczam, że da się uniknąć ciąży jeżeli jej się nie chce. Więc jeżeli nie chcesz mieć dzieci to zapobiegaj a nie 'lecz'. Niestety nie uważam aborcji za rozwiązanie dla ludzkości, a zwłaszcza kiedy dąży się do jej nadużywania.


@moncler: Rozwiązaniem dla ludzkości ma być za to przymus rodzenia dzieci, co?

1) Uniemożliwianie ludziom naprawienia przykrych konsekwencji swoich błędów usprawiedliwiane jedynie kultem "odpowiedzialności" - to ciężki absurd. Równie dobrze można by odmawiać ludziom pomocy medycznej w każdym innym przypadku - bo nie był zębów, bo za szybko jechał samochodem, bo nie przeczytał, że 'pod napięciem'
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Eskeel: no właśnie mam dwie torby. Jedną spakowaną na zajęcia do szpitala, a drugą do sztumu. Sam rozumiesz. Nigdy nie wiem czy wykopowa prukuratura mnie nie dojedzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Nikt nikogo nie morduje. Aborcja jest przerwaniem ciąży. Celem nie jest zakończenie życia płodu, a zakończenie ciąży.


@Amishia: Ale żeś fikołka odwaliła. Toż to robienie k---y z logiki
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Xts7: Nie wiem. Dla mnie w momencie opuszczenia macicy. Mimo to uważam, że aborcja do 12 tc jest okej, w bardzo wyjątkowych przypadkach (nie licząc embiropatologii) do 24.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Spring90: Zazwczaj tak, jednak nie chodzi o zakończenie życia plodu, a o zakończenie ciąży. Jeżeli ktoś ma ochotę może zbierac te płody i je ratować ¯\_(ツ)_/¯
Można też rozpocząć prace nad sztuczną macicą lub przeszczepami płodów, wtedy nie będzie problemu.
  • Odpowiedz