Wpis z mikrobloga

@JamKarzeu2: Duterte nie jest najbardziej światłym człowiekiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To w ogóle ciekawe, że taka postać pełni funkcje publiczne.
Na Filipinach krążą plotki, że osobiście #!$%@?ł kilkadziesiąt osób w ramach "walki z narkotykami". Walka z narkotykami polega na przykład na tym, że jak ktoś Cię #!$%@?, że masz pół grama trawy na handel, to przyjeżdżają smutni panowie i jak masz szczęście to idziesz na kilkadziesiąt
@basatrd: Zależy gdzie. Na wsiach, gdzie każdy się zna i to są często całe rodziny to nie ma tak brawurowych akcji. Ale w mieście - jak najbardziej tak to wygląda jak opisałeś :-)
Najgorzej jest na południowych wyspach, gdzie mieszkają muslimy i ich bojówki terrorystyczne mają siedziby. NIe wiem jak to jest, że akurat tam nikt nigdy narkotyków nie znajduje.
To przedziwny kraj :D
@Bounty: Oni tam mają inną mentalność. Typowy Filipińczyk nie mieszka w wielkim mieście, tylko na wsi. Jak ma dzisiaj co jeść i dzisiaj gdzie spać, to reszta go nie obchodzi. Oni nie planują tak jak my, że za miesiąc albo za rok gdzieś będzie. Zupełnie inna mentalność.
Z tym socjalizmem też nie do końca tak jest na tych małych wysepkach. Ci ludzie są zostawieni sami sobie i jak nie nałapią krabów
@Bounty

i wciąż się podoba filipiczykom, ludziom tak mało trzeba

Pod jego rządami Filipiny zostały mocno w tyle w porównaniu do innych krajów Azji Południowo Wschodniej. Podczas gdy Wietnam, Malezja, Indonezja czy Tajlandia wchodzą w złotą erę swojego rozwoju, tak wszystkie zagraniczne inwestycje omijają Filipiny szerokim łukiem. Ciekawe dlaczego?

Trochę jak w Polsce. Religijny populizm + socjalizm sprawiły, że ludzie przestali dostrzegać jak władza rujnuje ich kraj