Wpis z mikrobloga

Mama mówiąca do dziecka "Jasiu możesz zjeść słodycze, ale masz potem masz zjeść obiad!"

A właśnie lepiej jak dziecko które już dzisiaj zjadło dużo słodyczy, zastąpi nimi obiad i tego dnia go odpuści, a nie na siłę będzie wciskało jeszcze ten obiad żeby potem miało zwiększoną szanse na otyłość i choroby z nią związane. Oh to takie radykalne, jak to słodycze zamiast obiadu?! A no tak, nie mówię że codziennie i oczywiście najlepszą sytuacją byłoby nie jedzenie przez dziecko słodyczy wcale, ale bądźmy realistami. Raz na tydzień jak już dzieciak naprawdę chcę zjeść te słodycze to dla zdrowia własnego dziecka powinna powiedzieć "dobrze, to w takim razie dzisiaj słodycze, ale obiadu już nie zjesz" i uczyć dzieciaka jak działa bilans kaloryczny.
#przemyslenia #mikrokoksy #dieta #odchudzanie #dzieci
  • 13
@well_being: ale naprawdę trzeba się postarać, aby upaść dziecko, jeżeli jest zdrowe, a nawet taki mały grubasek po wieku dojrzewania może się nieźle odchudzić, jeżeli ma zdrowe nawyki żywieniowe. Dawanie jakichkolwiek słodyczy do nich nie należy, więc lepiej nie eksperymentuj xD
@well_being: no ale kto mówi o kompletnym niejedzeniu słodyczy? po prostu uważam za głupie wychowywanie dziecka w taki sposób żeby myślało, że może się nażreć słodyczy i to będzie równie dobre co zjedzenie posiłku - a taki właśnie przekaz dziecko sobie wyrobi, skoro rodzic pozwoli mu tym zastąpić obiad.

lepiej powiedzieć "dobrze Jasiu, możesz zjeść te słodycze dopiero jak opędzlujesz cały obiad a potem pójdziemy pograć w piłkę - bo słodycze
@DywanTv: owszem, sam nie raz #!$%@?łem słodkie i nikt mi nie bronił, ale podejście OPa jest radykalne, a nie o to chodzi. Poza tym, jak dziecko je relatywnie dużo słodkiego, ale jest zdrowe, je normalnie obiad i nie tyje, to problemu nie ma.
@advert: zgadzam się, dokładnie tak staram się wychowywać młodego. Długi czas był niejadkiem - ale trzymam się zasady - żadnych słodyczy jeśli w ciągu kolejnej godziny będzie obiad. Po obiedzie (o ile go zjadł, nie ważne ile - byle nie było to skubnięcie, ale nie musi jeść wszystkiego) nie wiem dlaczego nie miałby zjeść czekoladki czy innego deseru. Wszystko z umiarem.
Ale jeśli chce słodycze przed obiadem/kolacją to raczej proponuję owoc/jogurt
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@well_being:

ale naprawdę trzeba się postarać, aby upaść dziecko, jeżeli jest zdrowe


@Saprofit: patrząc na dzieci w mojej rodzinie i nie tylko, wnioskuje że jednak nie

@well_being:
Wszystkie "otyłe rodziny" jakie znam piją na potęgę słodkie napoje. Jeśli gówniaka od zawsze będzie się poić słodkim (herbata z cukrem i świeżo wyciskane soki to też są słodkie napoje, niewiele lepsze od coli) to nic dziwnego że będzie gruby. Znam ludzi
@well_being u nas się sprawdza nie zamiast, nie po ale w trakcie, mamy gości, zanim podam ciasto na stół, to już są na nim pokrojone owoce, jak wjeżdża ciasto to rzadko córka ma na nie ochotę.
Ja mam małe dziecko, nie powiedziałabym jej najpierw cały obiad a potem słodycze, bo dziecko będzie jadło na siłę nawet to czego nie lubi i tu już zaczyna się problem, bo powinno jeść, kiedy jest głodne/ma