Aktywne Wpisy
Mega_Smieszek +128
Kagernak +215
Wizyta Dudy i Tuska w Waszyngtonie, ja to olewałem bo uważałem, że to tylko kurtuazyjna wizyta lub po prostu Amerykanie chcą nas pouczyć, tak też widziałem w różnych przewidywaniach co to będzie. Parę minut temu patrzę sobie co tam nudnego powiedzieli.
A tu Biden...
JEB 2 MILIARDY POŻYCZKI! MAMY TEŻ PRAWIE 100 SZTUK HELIKOPTERÓW NA SPRZEDAŻ! CO? MAŁO? A MACIE JESZCZE 1700 RAKIET Z CZEGO KILKASET O TAKIM ZASIĘGU, ŻE OSTRZELAĆ SOBIE
A tu Biden...
JEB 2 MILIARDY POŻYCZKI! MAMY TEŻ PRAWIE 100 SZTUK HELIKOPTERÓW NA SPRZEDAŻ! CO? MAŁO? A MACIE JESZCZE 1700 RAKIET Z CZEGO KILKASET O TAKIM ZASIĘGU, ŻE OSTRZELAĆ SOBIE
A właśnie lepiej jak dziecko które już dzisiaj zjadło dużo słodyczy, zastąpi nimi obiad i tego dnia go odpuści, a nie na siłę będzie wciskało jeszcze ten obiad żeby potem miało zwiększoną szanse na otyłość i choroby z nią związane. Oh to takie radykalne, jak to słodycze zamiast obiadu?! A no tak, nie mówię że codziennie i oczywiście najlepszą sytuacją byłoby nie jedzenie przez dziecko słodyczy wcale, ale bądźmy realistami. Raz na tydzień jak już dzieciak naprawdę chcę zjeść te słodycze to dla zdrowia własnego dziecka powinna powiedzieć "dobrze, to w takim razie dzisiaj słodycze, ale obiadu już nie zjesz" i uczyć dzieciaka jak działa bilans kaloryczny.
#przemyslenia #mikrokoksy #dieta #odchudzanie #dzieci
@Saprofit: patrząc na dzieci w mojej rodzinie i nie tylko, wnioskuje że jednak nie
lepiej powiedzieć "dobrze Jasiu, możesz zjeść te słodycze dopiero jak opędzlujesz cały obiad a potem pójdziemy pograć w piłkę - bo słodycze
Komentarz usunięty przez autora
Ale jeśli chce słodycze przed obiadem/kolacją to raczej proponuję owoc/jogurt
@well_being:
Wszystkie "otyłe rodziny" jakie znam piją na potęgę słodkie napoje. Jeśli gówniaka od zawsze będzie się poić słodkim (herbata z cukrem i świeżo wyciskane soki to też są słodkie napoje, niewiele lepsze od coli) to nic dziwnego że będzie gruby. Znam ludzi
Ja mam małe dziecko, nie powiedziałabym jej najpierw cały obiad a potem słodycze, bo dziecko będzie jadło na siłę nawet to czego nie lubi i tu już zaczyna się problem, bo powinno jeść, kiedy jest głodne/ma