@Pesa_elf zdawałem gdy było 20 cm śniegu. Na pierwszej prostej dostałem ostrzeżenie bo jechałem 40-45 km/h ,droga normalnie do 50 km/h, dialog z egzaminatorem: Egzaminator: niedostosowanie prędkości do warunków na drodze Ja: jadę za wolno? Egzaminator: zapisuje coś w notesie
@Pesa_elf: Podbijam. Są kursanci zdający w mniejszych ośrodkach miejskich, gdzie nie uświadczysz np. tramwajów oraz masz jedno małe rondo którego uczysz się na pamięć.
Potem zjeżdżają się na studia czy do pracy do miast wojewódzkich.
@Pesa_elf myślę, ze aby nauczyć się jeździć, musisz objechać równik. Żeby nauczyć się dobrze jeździć, musisz objechać go dwukrotnie. Po trzecim okrążeniu już mało co Cię zaskoczy ( ͡º͜ʖ͡º)
@Pesa_elf: robiłem prawko w lato, a co do jazdy w zimę to posmigalem sobie po dużym, pustym i zaśnieżonym parkingu. Testowałem jak auto zachowuje się w różnych sytuacjach i jakoś sobie radzę.
W ogóle śmieszne jest myślenie, że na kursie nauczysz się czegoś więcej poza wleczeniem się 30km/h i cofaniem po łuku (z wykutymi na pamięć ruchami xd). Liczy się doświadczenie. Sam zdałem prawko za pierwszym razem, kuzyn za 3 ale
@Pesa_elf: za pierwszym razem nie zdałem, drugi miałem w Mikołajki ponad 10 lat temu. Śnieg po łydki. Zaliczyłem na egzaminie pierwszy drift w życiu, ale wyprowadziłem. Zdałem xD
@Pesa_elf: prawie cały mój kurs na prawo jazdy odbywał się podczas srogiej zimy. Nie mogłem się nauczyć parkowania równoległego, bo wszystko było zasypane i nie było gdzie.
@Pesa_elf: zdałem w zimę, z tylko z dwóch powodów. Super egzaminator i śniegu #!$%@? tyle, że prostopadle parkowanie zrobiłem na krzywo a typek no i git, możemy jechać dalej. Miałem też wtedy największa przerwę od jeżdżenia bo wykupiłem sobie 2h przed egzaminem a przerwa była z 2 miesiące. Także nie powiedziałbym...
@Pesa_elf ja nie wyciągam zimą nawet auta z garażu. Idioci solą sypią po drogach, jeszcze mi jest droga karoseria mojego dupowozu. Niech taksiarzowi rdzewieje xD
ty sobie tłumaczysz że zdawałeś prawko zimą to już niewiadomo co umiesz i skill milion razy większy od tych którzy zdawali latem
@Huntley: W kursie zimą nie chodzi o to, żeby zdawać zimą, tylko żeby z egzaminem trafić już na środek wiosny ( ͡°͜ʖ͡°) Jak zaczniesz kurs latem, trochę się przeciągnie, będziesz musiał poczekać na egzamin czy go oblejesz, to możesz właśnie skończyć z egzaminem
#takaprawda #prawojazdy #motoryzacja #samochody #polskiedrogi
dialog z egzaminatorem:
Egzaminator: niedostosowanie prędkości do warunków na drodze
Ja: jadę za wolno?
Egzaminator: zapisuje coś w notesie
Potem zjeżdżają się na studia czy do pracy do miast wojewódzkich.
W ogóle śmieszne jest myślenie, że na kursie nauczysz się czegoś więcej poza wleczeniem się 30km/h i cofaniem po łuku (z wykutymi na pamięć ruchami xd).
Liczy się doświadczenie. Sam zdałem prawko za pierwszym razem, kuzyn za 3 ale
Chciałbym jakieś obowiązkowe szkolenie z normalnej jazdy po zdaniu egzaminu i co 10 lat dla każdego już posiadającego PJ.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Pesa_elf: ale Ty masz silną psychikę
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Huntley: W kursie zimą nie chodzi o to, żeby zdawać zimą, tylko żeby z egzaminem trafić już na środek wiosny ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak zaczniesz kurs latem, trochę się przeciągnie, będziesz musiał poczekać na egzamin czy go oblejesz, to możesz właśnie skończyć z egzaminem