Wpis z mikrobloga

  • 26
@Huntley nie #!$%@? głupot. Moi znajomi z racji tego że sie urodzili w miesiącach letnich uczyli się i zdawali w lecie a jak przyszla zima srali w portki z mysleniem jak to będzie bo sypie. A ja właśnie w te ciemnice slisko i opady uczylem się jazdy. Dużo na raz do ogarniania i myślenia jak na pierwsze zapoznanie ze samochodem ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
To że twoja szkola
@Pesa_elf jak robiłem prawko na b to zaczynałem w zimę. A jak na D to w lecie. Na autobusie. Teraz mam właśnie styczność autobusem z zimą. Całkowicie nic przyjemnego jazda dość męcząca ale cóż jechać trzeba.
@Pesa_elf ja zdawałam latem, jeden z pierwszych razy sam na sam w aucie miałam w taką pogodę jak teraz i nie miałam problemu z jezdzeniem. To nie kwestia tego kiedy się zdawało tylko tego czy myślisz w trakcie jazdy, przewidujesz i czujesz auto. Ludzie mają prawko po 30 lat a jak spada śnieg to jeżdżą mpk albo jak #!$%@?.