Wpis z mikrobloga

@Majsterzyna

@MojWlasciciel: tu nie chodzi o rozrost administracji tylko dofinansowanie obecnej.


No skądże... Przecież to tylko co ósmy pracujący Polak.

Wyobraź sobie, że dostajesz telefon z urzędu i pani urzędniczka przekazuje, że decyzja jest do odbioru oraz, że nie wyślę pocztą, ponieważ wydział nie ma na znaczki. Brzmi absurdalnie? A taka czasem jest rzeczywistość


No straszne rzeczy, dupę trzeba ruszyć. Daj mi budżet dowolnego urzędu gminy - za rok wystarczy na
@MojWlasciciel w jednej z gmin w północnej Polsce już nie ma komu pracować w urzędzie. Bo nie ma chętnych. Na wydanie warunków zabudowy, które powinny być wydane w max. 2 miesiące, czeka się ponad 6, bo brakuje im kadry. Wydluza się okres inwestycyjny, ponoszone są realne straty przez inwestorow. No ale niech wszyscy zmienia pracę na sektor prywatny.


@Majsterzyna: Podasz jaka to gmina? Bo szczerze trochę miałem kontaktu z ludźmi pracującymi
@Krasznysztawa no popatrz, a w Japonii liczącej 126kk ludzi w sektorze publicznym pracuje ok 2kk, na Tajwanie pewnie jeszcze mniej.
Nie chcemy być Szwecją, bo nie mamy takiego kapitału jak Szwecja, a z tworzenia dodatkowej administracji tej kasy nie wyczarujemy. My musimy chwilowo zacząć się rozwijać a nie tworzyć setki departamentów ds wydawania opinii..
Czechy mają procentowo mniej i jakoś żyją¯_(ツ)_/¯
@MojWlasciciel: widzę tłum chętnych, którzy na własną rękę interpretują sobie rangi aktów prawnych za pensję kasjerki z Biedry, mając w głowie wizję komornika na roczną pensję.

Co zabawne tacy ludzie jak ty sami sobie sprowadzili to na łeb. Bo fajnie się klaskało uszami że wreszcie "dojebią tym nierobom" a teraz zdziwienie że sprawdzają kwity do ostatniego przecinka i #!$%@? się np z pozwoleniem na budowę pół roku. #!$%@?, co poszło nie
o #!$%@? jesteś prawdziwym pisowcem xD przedsiębiorcy źli złodzieje, trzeba im dostać. Nie wolno pana PiSu obrażać, bo dały 500+ xD jaki ty jesteś naiwny, brak słów. @Bounty


Klasyka, niby prawicowiec ale w środku myśl socjalistyczna bardzo silna, ha tfuu na przedsiębiorcę który śmie śmieć ( ͡º ͜ʖ͡º)
@dw5002: moja cała rodzina żyje z budżetówki. Szkolnictwo, sądy, szpitale. Źle nie mają i przemęczeni też nie chodzą. Nagrody, trzynastki i pensja zawsze na czas.

Trzech lekarzy początkujących mają domy po 1,5 mln na kredy Mercedesy po 300 tys w leasing w wieku 32 lat. Asystenci sędziów z nagrodami od Ziobro po 8 tys. Nauczyciele wf z pensja 4,5 zł.

Później siadam do obiadu jako jedyny przedsiębiorca w rodzinie i słucham
@Krasznysztawa: dzień dobry, chciałem tylko dodać, że w urzędach pracują najmniej zdolne, słabo wykształcone, mało kreatywne i przedsiębiorcze osoby. Powszechnie znajomą maksymą jest „ciepła posadka”, na której nie trzeba się wiele narobić i nie trzeba się obawiać jej utraty (bo tez i umieć niewiele trzeba). To nie jest zestaw cech i umiejętności, który predestynuje do wysokich wynagrodzeń.

To właśnie ci, którzy byli za cieńcy do korpo i za mało rozgarnięci i
@Shatter ależ dobrzy nauczyciele są jak najbardziej pożądani na rynku pracy. W moich okolicach krążą już legendy o nauczycielce biologii żyjącej z korepetycji przygotowujących młodzież do studiów lekarskich. Dzieciaki biją się o miejsce u niej, bo nie każdego przyjmuje. Mało który z jej uczniów napisał maturę z biologii na mniej niż 95%.
Olała pracę w szkole i żyje z tego zdecydowanie lepiej niż jej mniej ogarnięci znajomi po fachu.