Wpis z mikrobloga

@knur3000: Bez sensu mem bo tlen jest dopingiem jak sterydy aby nie dostać choroby wysokościowej i nie zwariować albo zamarznąć, a nie sprzętem jak lepszy rower czy inne akcesorium.
  • Odpowiedz
@Darknes17: @13gugu13: a jakby na szczycie w ogóle nie było już tlenu to wejście z tlenem nadal liczone byłoby jako doping? A jakby np. na szczycie było zawsze plus 40 stopni to zabranie wody byłoby dopingiem czy nie? A może trzeba nosić mieszankę azotu z tlenem w worku foliowym?
  • Odpowiedz
@p0mian: woda to nie doping.
Poczytaj o chorobie wysokościowej.
Nie mam zamiaru się przekrzykiwać z kimś kto nie chce nawet zaczerpnąć informacji zanim zacznie się wymądrzać w internecie.
  • Odpowiedz
@13gugu13: Sensu nie ma kategoryzowanie jednego sprzętu jako doping, a drugiego jako prawilny sprzęt według własnego widzimisię. Nurkowanie z butlą to też doping? xD
@knur3000: Do listy na dole jeszcze trzeba dodać "dopłaty rządowe za odmrożenie d--y na drugim końcu świata".
  • Odpowiedz
@Darknes17: kilka książek o wspinaczce czytałem. sam się wspinam chociaż nie zdobywam szczytów. Właśnie o to mi chodziło - woda to nie doping, izotonik to nie doping, cukier to nie doping, powietrze to też nie doping
  • Odpowiedz
tlen jest dopingiem jak sterydy aby nie dostać choroby wysokościowej i nie zwariować albo zamarznąć


@Darknes17: w tym zdaniu sam sobie przeczysz. Sterydy w sporcie mają za zadanie uzyskanie lepszych wyników. Bez dopingu kolarz i tak by dojechał, biegacz by dobiegł, sztangista by podniósł (ale mniej), oszczepnik by rzucił (ale krócej). Bez dopingu nic nie zagrażałoby ich zdrowiu i życiu, ba, zdrowsze byłoby nieprzyjmowanie dopingu. W himalaizmie - jak sam
  • Odpowiedz
ten mem ma tyle sensu co porównywać kolarza ze jeden jedzie na rowerze a drugi na rowerze i epo.


@13gugu13: bzdura

Jak już chcemy być tacy sportowcy, to niech te pajace co im gul skoczył, następnym razem wchodzą sami. Bez tragarzy. Czysty sport, tak?

A nie że za rowerzystą, i przed jedzie ekipa innych rowerzystów pomagając na każdej prostej (tunel) itp ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@13gugu13: @Darknes17: Bez sensu mem, bo dobra odzież zimowa jest dopingiem, żeby nie dostać hipotermii.
Gogle są dopingiem, żeby nie dostać ślepoty śnieżnej.
Liny, uprzęże, czekany, raki są dopingiem, żeby nie dostać spadnięcia...
  • Odpowiedz
@FailedArtist: @Barto_: Epo to taki środek dopingujący dzięki któremy krew jest w stanie transportować o ironio więcej tlenu. Większość gwiazd światowego pelotonu stosowała to w pewnym momencie.

@Kotniepies: Akurat większość wypraw sportowych z Szerpów korzysta do wniesienia sprzętu do Base Camp ewentualnie pierwszego obozu. Wyżej noszą sami. Dlatego niektórzy umniejszają wyczyn Minga bo zaporęczowali mu drogę na tlenie a on wchodził już po gotowym. Nie zgadzam
  • Odpowiedz
ten mem ma tyle sensu co porównywać kolarza ze jeden jedzie na rowerze a drugi na rowerze i epo.


@13gugu13: no nie, żeby to porównanie miało sens ten "na czysto" musiałby olać przygotowana przez sherpow drogę czego nie zrobi bo jest hipokrytą, a jojcza tylko dlatego że to nie oni byli pierwsi i sponsorzy mogą być wkurzeni
  • Odpowiedz
@Endriu_: dodałbym, że himalaizm jako taki nie jest zasadniczo sportem. Za sport można uznać wspinaczkę, gdzie konkurujące ze sobą osoby mają takie same warunki i taki sam cel. Można porównać, kto jest lepszy technicznie, kto ma większą wydolność. Himalaizm to wypadkowa umiejętności ekipy, dobrego doboru uczestników wyprawy, logistyki, organizacji, a przy tym wszystkim decydujące znaczenie ma element szczęścia. Największym "dopingiem" Nepalczyków były idealne warunki, których nie miały poprzednie ekspedycje. Z
  • Odpowiedz
@13gugu13: Największym nieporozumieniem jest nazwanie tego sportem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiadomo że chodzi tylko o sławę pierwszego zdobywcy. Gul skacze tym pajacom, aż miło się to czyta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
ten mem ma tyle sensu co porównywać kolarza ze jeden jedzie na rowerze a drugi na rowerze i epo


@13gugu13: raczej kolarza co jedzie na rowerze i kolarza co jedzie na rowerze i napił się wody żeby się nie odwodnić
  • Odpowiedz