Wpis z mikrobloga

Właśnie wyskoczyła mi reklama programu nasz nowy dom. Czy tylko ja uważam, że mając dom z grzybem czy bez łazienki robienie dzieci to totalna patologia? Z moją dziewczyną się kochamy, oboje puki co mamy dobrze płatną pracę, własne mieszkanie (po świętej pamięci dziadkach) i modlę się, żeby nie zaliczyć wpadki, uważamy że nie jesteśmy jeszcze gotowi mimo, że spełniamy wszystkie warunki. A ludzie w tych programach nie mają pokoi, nie mają ciepłej wody albo w ogóle łazienki i 3 dziecko w drodze. Rozumiem sytuację, że babcia przyjęła dzieci po zmarłych rodzicach czy wydarzyła się jakaś choroba w rodzinie. Najlepiej nie pracować, nie płacić rachunków, zamieskac w zniszczonym domu, zrobić 3 dzieci i pan Polsat pomóż. Po co się starać o cokolwiek w tym kraju xD Przepraszam ale się zagotowałem
#polsat #bombelek #antynatalizm #nasznowydom #patologia
  • 248
@Zgrywajac_twardziela: w skrajnych przypadkach tak ale wszystkie sytuacje nie są tylko czarne i białe. Gdyby myśleć tak rygorystycznie, to by prawie w ogóle nie było dzieci. Z mojego doświadczenia i znajomych dodam że gdy już się posiada dzieci to człowiek bardziej się napędza do działania i kombinowania w kwestiach finansowych.
@Bellie:

egoizm to coś wymyślonego przez ludzi.

"Potrzeba" tworzenia dzieci też ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie wytykaj mi materializmu naiwna dziewczynko. Od września nie mogę znaleźć pracy, mamy 2500 na dwie osoby i kota. Mieszkanie+rachunki=1700. Zostaje nam 800 zł na życie, dobrze wiesz, że przy obecnych cenach za jedzenie to jesteśmy na styk w skali miesiąca. I jesteśmy z niebieskim szczęśliwi, bardzo, jak nigdy w życiu. Co,
@Sandrinia: potrzeba tworzenia dzieci jest naturalna. Te wysrywy o egoizmie mnie zawsze bawią. Kot sobie robi kocięta z egoizmu? Nie chcesz robić dzieci - spoko, ale nie staraj się wmówić wszystkim, że to normalne i nie dorabiaj do tego ideologii, bo zachowujesz się dokładnie tak samo jak ludzie, którzy namawiają na dzieci. Dla mnie jak dziecko ma co jeść i w co się ubrać, ma ogrzane zima i dużo miłości -
@Bellie: ja nikomu nie mówię co ma robić, jakbyś nie zauważyła. I dalej jedziesz z materializmem, uwzięłaś się na ten temat. Nie mamy celu z niebieskim być bogaci, bo po uj, a rodzice wciskali mi tylko jehostwo, które odrzuciłam, za co nie utrzymują ze mną kontaktu. Za to Ty wciskasz kity, że nie mając kuźwa ciepłej wody i mając za współlokatora grzyba na ścianie można mieć dziecko, byle je karmić miłością.
@Sandrinia: tak, na pewno ludzie żyjący w takich warunkach siedzą teraz na wykopie i się zasugerują moim wpisem. Nie każda rodzina wielodzietna jest patologią. Mam koleżankę z rodziny z 8 dzieci, wszystkie dzieci wyrosły na fajnych ludzi, pracują i żadną patolą nie są. Nie rozsiewaj takich nieprawdziwych informacji bo tylko stygmatyzujesz takich ludzi. Patologią może być i rodzina z 1 dzieckiem.
@Bellie:

jakby nie mieli warunków to by im te dzieci umierały. Jeśli przeżywają zimy to jednak warunki są. A że nie takie jak królewicz sobie wymarzył? Trudno. Nie wiem dlaczego dla was kasa jest celem życia i nie ma nic ponad kasę. I ludzie są zwierzętami i niewiele się od nich różnią.

Jak dla Ciebie ciepła woda i brak grzyba na ścianie to są warunki dla królewicza, to tylko można to
@Bellie:

a kto decyduje o warunkach wystarczających? Komisja wykopowych przegrywów? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Hmmm Polskie prawo na przykład?

Pracownik socjalny będzie mógł zabrać dziecko tylko wtedy, gdy zagrożone będzie bezpośrednio jego życie lub zdrowie.


Grzyb na ścianie i brak ciepłej wody są zagrożeniem dla zdrowia. Niestety te wymogi póki co w naszym kraju są mocno zaniżone, a i kuratorzy często olewają sprawę, ale miejmy nadzieję że
@Zgrywajac_twardziela: nie trolling i nie napisałam, że te dzieci powinny głodować. Nie dopisuj sobie histori/słów których nie napisałam. Koszt budowy/zakupu domu to koszt ogromny i połowy Polaków na to nie stać. Czy to znaczy, że połowa Polaków nie powinna mieć dzieci? Dziecko powinno mieć zapewnione wszystkie podstawowe potrzeby i mają - poza tymi domami, które są w stanie do remontu.
@MrArdzi: a to nie jest przypadkiem tak że te programy są reżyserowane? To są aktorzy-amatorzy z agencji castingowych i wrzucają ich do jakiejś rudery, dają scenariusz do nauczenia i na koniec wypłacają po pareset złotych?
Pytam bo tak to wyglądało 10 lat temu w "Rozmowach w toku" czy jak to się tam nazywało.
@Sandrinia: ale zrozum, że ja nikogo nie zachęcam do robienia sobie dzieci, szczególnie jeśli finansowo nie czuje się na siłach. Ja tylko próbuję wam uświadomić, że jeśli to są kochające rodziny to uda im się przetrwać w takich warunkach i nie koniecznie muszą żyć z przekonaniem, że są w jakikolwiek sposób gorsi. Bo nie są. Biedy ustawą nie zlikwidujesz. Dlatego edukacja powinna być na wysokim poziomie - żeby wyrównywać wszystkie szanse.
@buhubuhu: w rozmowach w toku to publiczność była opłacana i goście też i masz tam scenariusz, ale ludzie z prawdziwymi problemami też się tam zgłaszali, tzn. szukali osób, które mają faktyczny problem, a że jako gość zgłaszał się ktoś kto takiego problemu nie miał tylko ściemniał, że ma - to już inna sprawa.
@wizjoner1988:

w skrajnych przypadkach tak ale wszystkie sytuacje nie są tylko czarne i białe. Gdyby myśleć tak rygorystycznie, to by prawie w ogóle nie było dzieci.

Ale w sumie co w tym złego? Może by było mniej dzieci, ale za to znaczna większość byłaby szczęśliwsza i nie mielibyśmy tak dużo przypadków samobójstw i chorób oraz zaburzeń psychicznych w kraju. Więc owszem, wymogi powinny być rygorystyczne, jeśli się nie ma warunków na
Zgrywajactwardziela - @wizjoner1988: 
 w skrajnych przypadkach tak ale wszystkie sytu...
Zwyczajnie nie chcemy ;) przyjdzie na wszystko czas


@MrArdzi: jeśli nie chcecie dzieci to dobrze, ale jeśli czekacie nie wiadomo na co, to prawo podobnie nigdy nie będziecie gotowy, a dzieci po 40 to też słaby pomysł bo macie coraz mniej sił i cierpliwości i zwyczajnie ciężko będzie wam za nimi nadążyć
@Bellie: normalnie do mnie zadzwonili z agencji castingowej że jest rola dla mnie.
Na widowni też często siedziałem - 50zl za to dawali i wystarczyło smsa wysłać że się zgłaszam.
Nie wiem czy byli tam prawdziwi ludzie z problemami, zawsze jak byłem to było reżyserowane. Jako gość miałem przed programem próbę bez publiczności a potem już z publiką i z Ewą Drzyzgą... Ogólnie stresujące doświadczenie bo wielka gwiazda Drzyzga darła ryja
@Bellie:

nie trolling i nie napisałam, że te dzieci powinny głodować.

Jak kogoś nie stań na ciepłą wodę, to oczywistym jest że i jedzenia będzie brakować, nie mówiąc już o jako-tako zbilansowanej diecie. Koszt ogrzania wody zwykłym piecem gazowym to przy dwóch osobach maksymalnie 90zł na miesiąc. Mniej więcej tyle płacimy z różowym, a nie oszczędzamy w ogóle i korzystamy do oporu, myjąc się regularnie i nie żałując sobie dłuższego prysznica