Wpis z mikrobloga

Właśnie wyskoczyła mi reklama programu nasz nowy dom. Czy tylko ja uważam, że mając dom z grzybem czy bez łazienki robienie dzieci to totalna patologia? Z moją dziewczyną się kochamy, oboje puki co mamy dobrze płatną pracę, własne mieszkanie (po świętej pamięci dziadkach) i modlę się, żeby nie zaliczyć wpadki, uważamy że nie jesteśmy jeszcze gotowi mimo, że spełniamy wszystkie warunki. A ludzie w tych programach nie mają pokoi, nie mają ciepłej wody albo w ogóle łazienki i 3 dziecko w drodze. Rozumiem sytuację, że babcia przyjęła dzieci po zmarłych rodzicach czy wydarzyła się jakaś choroba w rodzinie. Najlepiej nie pracować, nie płacić rachunków, zamieskac w zniszczonym domu, zrobić 3 dzieci i pan Polsat pomóż. Po co się starać o cokolwiek w tym kraju xD Przepraszam ale się zagotowałem
#polsat #bombelek #antynatalizm #nasznowydom #patologia
  • 248
@Bellie: piszesz takie głupoty, że aż mi się wierzyć nie chce. Oczywiście, że dobra materialne szczęścia nie zapewniają, ale trzeba być naiwnym i przede wszystkim po prostu głupim, niemoralnym i nieodpowiedzialnym, żeby decydować się na dziecko w skrajnej biedzie! Bo "może będzie szczęśliwe". Gówno. Gdybanie. Bo Ty znasz. Znasz ich osobiście na tyle dobrze, by wiedzieć, czy każdy z osobna z nich wszystkich był szczęśliwy w dzieciństwie i jest jako dorosły?
@Bellie:

ale zrozum, że bieda i bogactwo to coś wymyślonego przez nas, ludzi. W przyrodzie takie pojęcia nie istnieję. Umiesz zdobyć pożywienie, albo nie umiesz i tyle.

Ludzie jednak "troszeczkę" się różnią od zwierząt i mają "nieco" więcej potrzeb niż pożywienie, więc to stwierdzenie jest w kontekście dyskusji bez sensu. Zapewnienie dziecku podstawowego "komfortu"(bo ciepła woda to nie jest kurde luksus w obecnych czasach), czy wręcz bezpieczeństwa(grzyb na ścianie może powodować
@Zgrywajac_twardziela: jakby nie mieli warunków to by im te dzieci umierały. Jeśli przeżywają zimy to jednak warunki są. A że nie takie jak królewicz sobie wymarzył? Trudno. Nie wiem dlaczego dla was kasa jest celem życia i nie ma nic ponad kasę. I ludzie są zwierzętami i niewiele się od nich różnią.
@Bellie: Myślę że różnica światopoglądowa nie jest w podejściu do pieniądza ale w empatii i w tym czym dla ciebie jest dziecko. Dla mnie każde dziecko powinno być chciane i kochane, rodzic powołując je na świat zaciąga u niego dług który musi spłacić - musi zapewnić dziecku nie tylko miłość ale też dobre warunki do rozwoju. Dziecka które tych warunków nie ma nie nazwałabym "królewiczem", raczej pokrzywdzonym. A rodzica lałabym po
@Monke: ale co ma zrobić biedna osoba, jak kocha swojego partnera/kę, a nie ma warunków na dziecko? Odkładać pieniądze 10 lat, aż będzie ją stać i zacznie mieć problemy z płodnością?
@Monke: a kto decyduje o warunkach wystarczających? Komisja wykopowych przegrywów? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Patrz ile tu jest skrajnie nieszczęśliwych ludzi, którzy mimo finansów nie mieli zapewnionej podstawowej potrzeby miłości i akceptacji przez rodziców.
a kto decyduje o warunkach wystarczających?


@Bellie: to jest pytanie filozoficzne na poziomie "czy można srać do paczkomatu" xD No nikt nie decyduje, możesz sobie np. zrobić dziecko i je zniszczyć psychicznie, dużo ludzi tak robi. Nie mamy w prawie wyszczególnionego każdego przypadku przemocy, tak długo jak w szkole nie wypłyną siniaki albo próby samobójcze jesteś bezpieczna. To jest kwestia twojego sumienia jak żyjesz, niezależnie od tego co robisz zawsze będziesz