Wpis z mikrobloga

@kfiatek_na_parapecie: WSW pełniła też rolę obecnej ŻW, więc bez przesady z tym agentem kontrwywiadu xD
A w takiej roli czemu by miał nie być, do ścigania tych co się z jednostki urwali, albo nawalili na kompanii geniuszem być nie trzeba.
  • Odpowiedz
@nikodemgnik: @kfiatek_na_parapecie: @SKYFander: to był najczęściej właśnie odpowiednik żandarmerii i pewnie czymś takim był ten gościu. Ganianie za chłopakami którzy nie stawili się na komisji czy nie zgłosili do jednostki. Doprowadzenie tych co zwieli z wojska. To w cholerę częste za komuny było że ktoś się nie stawił albo uciekał.
G------a jakość ale lepszej na yt nie było-scena z filmu skazany na bluesa. Gościu w niebieskiej
thewickerman88 - @nikodemgnik: @kfiateknaparapecie: @SKYFander: to był najczęściej wł...
  • Odpowiedz
@thewickerman88: nie jestem ekspertem od wsw, z tego co mozna przeczytac na wikipedii to zajmowali sie bardzo wieloma roznymi rzeczami i tymi powaznymi i tymi niepowaznymi. No ale jednak dalej twierdze, ze to jest jakas abstrakcja, ze u konona pojawil sie byly pracownik kontrwywiadu wojskowego prl xddd
  • Odpowiedz