Wpis z mikrobloga

Czy byliście kiedyś u dentysty na NFZ? Ja nie byłem xD K---a ostatnio zdałem sobie sprawe z tego jak mam sprany mózg, bo to dla mnie normalna sytuacja, że pomimo płacenia składki zdrowotnej nawet nie pomyślałem nigdy, żeby skorzystać xD

#nfz #polska #podatki
  • 96
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@marcel1337 mam to samo. Nie pamiętam kiedy ostatni raz w życiu byłam u lekarza na NFZ.
@Kic3k przecież nie każdy prywatny lekarz ma podpisaną umowę z NFZ. W sumie to wcale nie jest ich tak dużo. Ja sama nigdy nie trafiłam do takiego, który ją ma.
Nie po to są prywatni by się użerać z papierologią i przymusami ze strony NFZ.
  • Odpowiedz
@marcel1337: Polecam ci sprawdzić ZIP - Zintegrowany Informator Pacjenta (logowanie profilem zaufanym) i to jak prywatni dentyści (mający kontrakt z NFZ) siorbią kasę zarówno od Pacjenta jak i od ciebie xD
  • Odpowiedz
@marcel1337: Wystarczy żeby rząd wprowadził każdemu stomatologowi nakaz przyjmowania na nfz przez przynajmniej 1 dzień w tygodniu. Cała akcją nazwiemi narodową poprawą stanu uzębienia im jana pawła 2. W pierwszej kolejności powinny być oczywiście matki z bombelkami bez dochodów. Dentystom to i tak nie zrobi dużej różnicy, bo j----i prywaciarze śpią na kasie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@marcel1337 byłem kilka razy i nawet spoko.nie do końca wiem czy teraz tak jest Ale byłem na uczelni i działało to tak że pod nadzorem doktora studenci robili zabieg i fachowiec wkraczal jak młodzi nie dawali rady i można było dopłacić za lepszy materiał, Ale tylko za to, robocizna i podstawowe wypełnienie za free
  • Odpowiedz
@marcel1337: Przez przypadek się natknąłem na ten wpis. Za niecały tydzień idę do dentysty na NFZ. Czyszczenie kamienia, plombowanie zęba i prześwietlenie bo ząb mądrości się buntuje ale usuwanie zęba mądrości nie ma opcji że pójdę na nfz(nie każdy to robi na nfz z tego co wiem). O, jeszcze może będę aparat na zęby zakładał, zobaczymy co powie.
  • Odpowiedz
  • 0
@marcel1337: nie warto na NFZ bo ci zgniją zęby od czekania w kolejce przed emerytami, lepiej prywatnie iść skorzystać z publicznego sprzętu xD
  • Odpowiedz
@marcel1337: To jest niestety u nas słabe, bo zwykle ubezpieczenie powinno chociaż częściowo pokrywać usługi dentystyczne, a u nas de facto nie pokrywa wcale. Np. gdybyś szedł prywatnie, ale lekarz-dentysta miał podpisaną umowę z NFZ i płaciłbyś dzięki temu mniej o 30%, to już byłoby fajne. Niestety, nie u nas.
  • Odpowiedz
@marcel1337

Raz byłem jak mieszkałem w Siedlcach, ale to nawet nie wiedziałem że na nfz poszedłem. Dopiero dowiedziałem się, jak chciałem zapłacić.

Kuuurwa nie polecam. Jakaś stara baba mi wyrywała ząb, ledwo się to jej udało. Sprzęt jeszcze z lat 50 chyba. Najlepsze że w tym samym pomieszczeniu było drugie stanowisko.
To wszystko oddzielone jedynie jakąś pseudo ścianką z dykty, która i tak ledwo
  • Odpowiedz
Co do leczenia zębów- w przypadku NFZ kwżdy ząb z próchnicą leczony jest niezależnie od umiejscowienia w łuku DO MOMENTU, w którym nie jest konieczne leczenie kanałowe. W przypadku leczenia kanałowego, leczone są jedynie zęby od kła do kła. Sytuacja jest nieco inna w momencie, gdy jesteś kobietą w ciąży lub dzieckiem do 18 roku życia. Wówczas możesz uzyskać leczenie kanałowe przedtrzonowców i trzonowców. Jeżeli chodzi o to, że niektórzy lekarze pytają
  • Odpowiedz
@marcel1337: byłem ostatni raz 8 lat temu, za to tak z 15-17 i wcześniej to chodziło się z książeczką zdrowia i wyrywał dentysta (jedyny w mieście) różowe i żółte strony, teraz tylko prywatnie leczę i serce sie kraja jak widzę na ZIPie ile składek się marnuje.
  • Odpowiedz
@marcel1337: Pamietam jak byliśmy mali to kuzyn był na NFZ coś wydawało by się błahego zrobić z zębem. Zrobili to tak ze później chcąc nie chcąc trzeba było wydać pieniądze nie na jedna a na trzy wizyty prywatne żeby naprawić to co zepsuli. Od tamtej pory jak mam ból zęba to sobie przypominam ze biedny nie może oszczędzać bo wyda więcej xd
  • Odpowiedz