Wpis z mikrobloga

@Bodzias1844: a może by tak... z sąsiadem porozmawiać po ludzku? Nie wiem ile hałasu robisz i mi zazwyczaj ludzie nie przeszkadzali (i odgłosy z ich mieszkań), ale odkąd mam sąsiadów z dwójką małych dzieci to mam ochotę się #!$%@?ć. Czasem gówniaki potrafią skakać po kilka godzin. Wiecznie słychać to jakby ktoś turlał kulkę po podłodze - wcześniej tego nie było, więc podejrzewam, że to przez te małe potwory podłoga nie daje
Najmij żula żeby mu klamki od auta gównem wysmarował, może dodatkowo obsmarować klamkę od mieszkania plus powtórka co kilka dni.
Co do domofonu to u nas typ #!$%@? drugiego w ten sposób że wciskał guzik od domofonu, blokował go zapałką i #!$%@?, tamten drugi musiał gibać z 3 piętra zapałke wyciągać.
@Bodzias1844:

za szczeknięcie psa o 1 w nocy

koleżanka za głośno krzyczała a mam łózko przy oknie i otwarte było xD

słyszał głośne rozmowy na balkonie

raz mi też szklanka w nocy spadła to zszedł


@Bodzias1844: Ehe, chcesz nam tu powiedzieć, że dostałeś 3 mandaty i sprawę w sądzie za szczeknięcie psa i rozmowę na balkonie? Chyba nas tu troszeczkę oszukujesz i nie mówisz wszystkiego.

Coś mi się wydaję, że