Wpis z mikrobloga

Ok, stosując tę samą logikę, co przegrywy z wypoku:
- Kobiety to 26% zatrudnionych w CDPR
- Szybki skan po LinkedIn pokazuje, że zdecydowana większość z nich pracuje w: HR, komunikacja, marketing, produkcja (na stanowisku "Producer", czyli taki jakby asystent zespołu), UI, Quest/level design.
- Mężczyźni mają zdecydowaną przewagę jeśli chodzi o: stanowiska kierownicze i techniczne.
- co zadziałało świetnie: marketing (ile preorderów!), komunikacja (jaki był hype!), strona artystyczna.
- co nie zadziałało: decyzje (wypuszczenie gry na stare konsole, okrojenie jej z porządnego AI) i rozwiązania techniczne (optymalizacja czy fizyka).

Wniosek: kobiety zrobiły co mogły, aby Cyberpunk 2077 był świetną grą, niestety faceci dali dupy ¯\_(ツ)_/¯ Oby zarząd CDPR wyciągnął z tego wnioski. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#bekazprawakow #cyberpunk2077
Pobierz NapalInTheMorning - Ok, stosując tę samą logikę, co przegrywy z wypoku:
- Kobiety to...
źródło: comment_1607959471rMoyLu4rwMja3jmYJTToLe.jpg
  • 135
Programiści są wściekli na dział marketingu za nakręcenie nierealistycznych oczekiwań i nagonienie na kupno gry ludzi, którzy nie powinni być ich targetem.


@Emes91: brzmi idiotycznie. gdzie to przeczytales/od kogo uslyszales?
A w temacie: tyle nad tym siedzieli, takie naciski na terminy, że najzwyczajniej w świecie nikomu nie chciało się tego testować / nie dali czasu na to. Ot cała przyczyna. Doskonale to znam. Wszyscy chcą wszystko szybko, chcą zobaczyć efekty, a programista nie będzie siedział i testował bo nie za to dostaje kasę.
- co zadziałało świetnie: marketing (ile preorderów!), komunikacja (jaki był hype!), strona artystyczna.


@NapalInTheMorning: Yyy, no właśnie marketing i komunikacja zadziałały NAJGORZEJ. Oszukali klientów. Gdyby wprost powiedzieli że CP2077 nie wyrobi na starej generacji, a wychodząca wersja będzie jeszcze miesiącami poprawiana bo jest trochę błędów, to nikt by nie miał uwag.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@Ziutek_Grabaz: Tester nie może powiedzieć "nie możecie wydać tej gry, bo ten bug nie został naprawiony". Szefostwo mówi, że gra musi być wydana to testerzy nie mają nic do gadania. Zgłosili buga, mogli też zgłosić, że nie został naprawiony by mieć czyste ręce po premierze i tyle. I nie ma, że "nie podpisują się pod tym". Swoją robotę wykonali, że ktoś inny potem schrzanił to nie ich wina.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
praca testera nie polega tylko na zgloszeniu buga ale i co wazniejsze na weryfikacji czy ten bug zostal poprawiony przed wydaniem produktu.
@Ziutek_Grabaz: Co ty za głupoty piszesz.
Rolą testera jest wykonanie testu, opisanie sytuacji w jakiej występuje problem w celu jego odtworzenia i jak wie to sugestia co może go naprawić.
Tester nie ma nic do decyzji o tym czy wydajemy produkt który ma opisane przez niego błędy.
Tester nie
@PilariousD gdyby wykonali swoją pracę to mixy glitchy i błędów nie robily by furory we wszystkich mediach społecznościowych na całym świecie. Jasne ze nie wstrzymają wydania, ale o tym czy ich nazwiska znajdą się w zbugowanej produkcji juz mogą decydować. Wybrali podpisanie sie pod nieprzetestowana i zbugowana grą. Ich wybór. A ja jako kolega po fachu mogę to oceniać. Sam bym na to nigdy nie poszedł i nigdy nie poszedłem.