@Last_Viking: Nie poradzi. Nawet w artykule do którego podlinkowałeś przyznają, że witamina B12 nie występuje w warzywach.
Matka karmiąca stosująca dietę wegetariańską lub wegańską, powinna suplementować witaminę B12, gdyż zapotrzebowanie na nią wzrasta podczas laktacji i jest to witamina, która występuje tylko w produktach odzwierzęcych.
To, że B12 występuje tylko w mięsie, a sami jej nie produkujemy jest ewolucyjnym dowodem na to, że musimy jeść mięso.
@Last_Viking: absolutnie nic z tym nie zrobię, gdyż mam to w dupie. Żyję po swojemu, jem to na co mam ochotę i polecam ten sposób życia. Jeżeli nie jadłbym mięsa, to przypuszczam, że nadal nie miałbym pretensji do innych, że je jedzą, ani nie katowałbym dzieci -- niemniej to jest problem z pogranicza mechaniki kwantowej: nie mam jak tego zweryfikować, bo nie da się jednocześnie jeść i nie jeść mięsa.
@neurotiCat: weganin nie odmawia zwierzętom mięsa, bo to chodzi o świadome odejście od niejedzenia padliny, a zwierzęta nie mogą świadomie zadecydować. Wielu mięsożerców też nie daje psom mięsa, tylko jakąś paszę. Z oszczędności i niedbania. Szczególnie na wsiach
@szajbat: Tu masz komentarz zagranicznego bloggera https://youtu.be/WVTLvKPSg7M?si=zaW0b5DMrCGRg_2n Laska i jej mąż byli frutarianami, katowali tą dietą swoje dzieci przez co internauci zaczęli ją zgłaszać do opieki społecznej. Wtedy para postanowiła uciec do Kostaryki, a potem na Bali. Na Bali Aga podjęła decyzję, że zniknie z internetu, miejmy nadzieję że z powodu rezygnacji z tej popieprzonej diety (pod koniec jej twórczości pozwoliła zjeść gotowane ziemniaki dzieciom lol). Popierzona rodzinka.
Komentarze (116)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=JQXYL9OUaKs
Komentarz usunięty przez moderatora
To, że B12 występuje tylko w mięsie, a sami jej nie produkujemy jest ewolucyjnym dowodem na to, że musimy jeść mięso.
No chyba, że "zdrowa" i
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Mam
Wielu mięsożerców też nie daje psom mięsa, tylko jakąś paszę. Z oszczędności i niedbania. Szczególnie na wsiach
Laska i jej mąż byli frutarianami, katowali tą dietą swoje dzieci przez co internauci zaczęli ją zgłaszać do opieki społecznej. Wtedy para postanowiła uciec do Kostaryki, a potem na Bali. Na Bali Aga podjęła decyzję, że zniknie z internetu, miejmy nadzieję że z powodu rezygnacji z tej popieprzonej diety (pod koniec jej twórczości pozwoliła zjeść gotowane ziemniaki dzieciom lol). Popierzona rodzinka.
OSTROŻNIE