Wpis z mikrobloga

@marcelus: I moim zdaniem jak "kurz opadnie" po wypaczowaniu gry za pół roku, do ludzi dotrą takie rzeczy. Że miasto jest martwe, bo pełne manekinów. Zestawiając to z RDR2 to różnica na poziomie kosmicznym. A to tylko wierzchołek góry lodowej jeżeli chodzi o miałkość gry poza bugami. I to już nie są rzeczy na które "ale hej, to RPG" pomogą. Ja trochę gniję też z losowości przedmiotów - możesz na
  • Odpowiedz