Wpis z mikrobloga

@adibor: @majkkali: niekoniecznie. Kadry wchodzą w skład działu HR.
Payroll to urlopy, obliczenia wypłat, zusy, cała obsługa pracownikow. To jest ciężki kawałek chleba, tam nie ma miejsca na fikołki i utrudnianie życia innym ;)
  • Odpowiedz
@Sheta: od tego mają was. nie oczekuj że ktoś wyspecjalizowany w jakiejś dziedzinie będzie się zajmować pierdołami gdyby tak robił to nie byłby specjalistą
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Zoodiak:

HR-y są złote, bo filtrują spierdonów i wykolejeńców.

Nie prawda. Odsieją nerdów co potrafią kucować, ale 0 social skillu i przepuszczą dynamicznych Oskarków ze skillem 1/3 aspołecznego kuca
  • Odpowiedz
nie jestem mizoginem, ale laskek z HR to nienawidzę jak nie wiem co

do tego stopnia, że jak dowiem się, że kobieta pracuje w kadrach to ciśnienie rośnie mi niewyobrażalnie, a w głowie mam tylko złe myśli


@NiebieskiGroszek: przykro mi, ale chyba jesteś mizoginem. Mem jest stereotypowy i generalizujący. W dodatku Twoja wypowiedź dokładnie potwierdza fajną sentencję, że w zdaniu nie liczy się nic co jest przed "ale".
  • Odpowiedz
HR-y są złote, bo filtrują spierdonów i wykolejeńców


@Zoodiak: Tak, HR lekiem na całe zło. Mi przysłali po ostrym odsiewie gościa, który udaje, że zna Excela (liczy na kartce i wstukuje gotowe wyniki do komórek - kij z tym, gdyby były poprawne, ale się k---a myli co chwilę i poprawienie jego pracy to tak naprawdę robota od nowa...). I nie, nie jest to wcale absolwent Wyższej Szkoły Lepienia Pierogów.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
czyli najlepiej zachować na rozmowie o pracę się po prostu normalnie ?

@Dudleuss: w żadnym wypadku! Tę godzinę-dwie trzeba udawać ekstrawertyka-szaraka, wtedy idealnie wpisujesz się w klucz przyjęcia na stanowiska entry level.
  • Odpowiedz
Mi przysłali po ostrym odsiewie gościa, który udaje, że zna Excela (liczy na kartce i wstukuje gotowe wyniki do komórek


@unfolding: Sorki mireczku, ale prychłam jak sobie to wyobraziłam :D gość ma 65 lat xd?
  • Odpowiedz