Wpis z mikrobloga

Duża i wygląda jakbym kogoś ustrzelił


@Fako: z tej okazji wierszyk.

kiedyś święty mikołaj
gruby cuchnący wódą gość
w czerwonym palcie
z długą siwą sztuczną brodą
wręczył mi prezent
i przepisowy woreczek cukierków
­
pamiętam jak dziś

że to nie był prezent dla mnie
gość się pomylił
ale on
widząc grymas na mojej buzi
kuksnął mnie pod żebro
i syknął: „bądź grzeczny
bierz co dają i #!$%@?”
­
dziś pewnie już