Wpis z mikrobloga

Było mi mega smutno jak przeczytałem poniższego Twitta (,) Dlaczego? Przeczytałem tego Twitta tej "osoby" choć nie wiem czy można ją nazwać człowiekiem.. I pomyślalem sobie o jej Tacie, które włożył serce, pieniądze, czas, aby wychować swoją małą córeczkę, która po latach wypisuje o nim w internecie rzeczy straszne, przygnębiające.. Gdzie jest szacunek do rodzica? Gdzie jest docenienie trudu jaki włożył w wychowanie? Gdzie jest miłość? Czemu dzisiejsze nastolatki są pozbawione podstawowych uczuć? Czemu najważniejszą ich wartością są pieniądze?(Autorka tego Twitta ma 17/19l). Jaka jest przyczyną tej obojętność do rodzica? To przez internet, rówieśników? Chętnie poczytam jakieś mądre przemyślenia w ten sobotni poranek.. A pisze to z perspektywy 21latka..
#rozowepaski #logikarozowychpaskow #smutnazaba #bekaztwitterowychjulek #rodzina #rodzice
Kacci99 - Było mi mega smutno jak przeczytałem poniższego Twitta (╯︵╰,) Dlaczego? Prz...

źródło: comment_1605336652GAxnWAKInFsSRtQEZeDPbH.jpg

Pobierz
  • 266
  • Odpowiedz
Ale jeśli faktycznie juleczka ma 19 lat i jest jej tak źle pod daszkiem rodzica to niech #!$%@? i zacznie się sama utrzymywać.


@gdyzgasnieswiatlo: Dlaczego? Zakładam, że się uczy lub studiuje. Mamy 2020 rok, a nie 1965, kiedy dziecko po skończeniu osiemnastego roku życia musiało zacząć na siebie pracować. Jeśli siedzi w domu i nic nie robi, nie kształci się, to co innego.
Niepokoi mnie sposób, w jaki piszesz. Przypomina
  • Odpowiedz
no raczej nie, też duży wpływ na takie zachowanie mają rówieśnicy


@harnasiek: Bazę dziecko wynosi z domu. To od rodziców zależy, kogo dziecko będzie wolało i czyje wartości przeważą. Powtarzam, mówię to jako matka.
  • Odpowiedz
@harnasiek: tak, ale sposób, w jaki się wypowiadają o rodzicach sugeruje to, ile troski tamci włożyli w wychowanie. Wiadomo, że zawsze coś mogło pójść nie tak i mimo szczerych chęci i wysokich umiejętności wychowali socjopatyczny ewenement, ale w większości takie wypowiedzi na temat rodziców jasno mówią o brakach pewnych wartości w domu.
  • Odpowiedz
@Kacci99:
Przecież sam sobie takie gowno wychował. Lepiej pomysł o normalnych ludziach którzy się będą musieli z nią użerać do końca jej dni. My jako społeczeństwo jesteśmy już na nią skazani xD. Kto nam współczuje?
  • Odpowiedz
@welin: no i w druga strone, moze tylko dal jej kare na kompa albo zabronil isc na impresske, bo cos #!$%@?ła. Tak, nawet za tak błahe rzeczy dzieci moga wypisywac/mowic takie przykrości. Kwestia srodowiska, m. in.
  • Odpowiedz
@KRISSVector widzisz Ty masz matczyne podejście ja ojcowskie. Ten tekst o wyjeżdżaniu z domu to raczej dobra rada, a nie rozkaz. Skoro wg niej ojciec jest taki zły to pewnie już go nie zmieni i swojej sytuacji w tym domu. Także wypad z chaty poznawać zycie zamiast srac publicznie do własnego gniazda.
  • Odpowiedz
@nirvanaa03: Jako potencjalnego przyszłego ojca przeraża mnie to, jak tu wychować dziecko, z jednej strony masz być "władczy" i nie dać sobie wejść na głowę, ustalić zasady, nauczyć pożytecznych umiejętności i radzenia sobie z różnymi sprawami, z drugiej musisz być wsparciem, by córka/syn nie wahała i nie bała zwierzyć z problemów czy szczerze porozmawiać. To albo relacja rodzic-dziecko ma być przyjacielska, ale też nie?
  • Odpowiedz
@Kacci99: Ja osobiście mógłbym napisać dużo gorsze rzeczy o mojej matce i to z perspektywy 24 latka. Moja matka choruje na schizofrenię i w zasadzie przez całe życie przechodziłem z nią prawdziwe piekło. Zaniedbywała mnie, znęcała się nade mną psychicznie i tak dalej. Wisienką na torcie jest sytuacja z początku tego roku gdy uroiła sobie, że głośnik w pokoju to bomba i zadzwoniła na policję to zgłosić. Możesz sobie wyobrazić
  • Odpowiedz
@THredrock: Nie widzę w czym problem. Jeżeli chcesz być tyranem, który tylko ustala zasady i ma zerowe relacje z dzieckiem, to nie dziw się jak potem twoje dzieci będą do ciebie dzwonić raz na 3 miesiące. Co jest trudnego w ustaleniu zasad, a przy okazji w utrzymywaniu z dzieckiem przyjacielskich relacji, które nie polegają tylko na wzbudzaniu strachu? Nie wiem jak kogoś może przerastać takie coś, chyba lepiej sobie nie
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kacci99: bycie przeciwko rodzicom to typowe i z pewnością bardziej zakorzenione w gimbusach/nastolatkach jak kiedyś. Tą nienawiść można łatwo dostrzec na wykopie gdzie rodzice, ojcowie wyzywani są od januszy itd. Generalnie - nienawiść do wszystkich, kto ma jakieś inne poglądy itp.
  • Odpowiedz