Wpis z mikrobloga

@Namibaterra: a parę p0lek które zagadałem o ten temat po protestach. Tylko były bardziej wulgarne i mało brakowało, a rzuciłyby się na mnie z pazurami xd.

Generalnie z doświadczenia wiem, że zawsze największą obelgą, jaką może zastosować wobec faceta kobieta, jest coś o incelstwie, prawictwie itd. Fajnie pokazujące, co jest dla nich wartością nadrzędną w życiu.
Tym śmieszniejsze, że z prawaków i kiboli robi się prostaków z fiksacją analną, bo
  • Odpowiedz
@BrockLanders: Wcale mnie nie dziwi to z jakimi reakcjami się spotkałeś. Faceci mają tak ciężko i o wiele gorzej od kobiet w tylu kwestiach, ale mimo to jakoś nie mają wystarczająco jaj żeby o cokolwiek zawalczyć.

Kiedy kobiety wychodzą na ulicę by domagać się swoich praw, to z waszej strony wychodzi krytyka, bo przecież faceci mają gorzej. Typowe p0lactwo i podejście typu "nie chcę mieć lepiej, tylko żeby inni mieli
  • Odpowiedz
@BrockLanders: co jak co, ale jak przy tych wszystkich zmianach gOsPoDarCzYcH, które obciążały budżet to żodyn nie wyszedł na ulicę - a to podobno kobiety nie mają zainteresowań a w ogóle to nie interesują się pOLiTyKą xD zostały w w-------e to wyszły a ulice a wielcy znaffcy gospodarki siedzieli na dupie w domu przez ostatnie kilka lat. Wychodzi na to, że więcej mają jaj laski niż faceci. Nic nowego w
  • Odpowiedz
@BrockLanders: faceci o 'piekle mężczyzn' mówią głownie wtedy, kiedy kobiety protestują/mówią o swoich problemach, jakby to w jakikolwiek sposób miało delegitymizować ich trudności ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@BrockLanders: jak dzisiaj dyskutowałem z jedną znajomą o proteście i równouprawnieniu, to mi powiedziała, że faceci nie powinni się wypowiadać bo nie rodzimy dzieci, więc one mają gorzej
  • Odpowiedz
@milo77: Nie, my po prostu mamy prace i hobby więc nie ma casu na takie bzdury. Typowa laska nie ma zainteresowań i rzadko ciężko pracuje to się może bawić w chodzenie po ulicy dla beki
  • Odpowiedz
@numer_rachunku_karty:
@detokstyle:
Strajków i protestów odnośnie wprowadzania różnych głupot niszczących gospodarkę było dużo. Problem jest taki, że każda taka zmiana powodowała oburzenie danej grupy społecznej, z reguły niezbyt licznej. Druga sprawa - wprowadzenie podatku dla kilkudziesięciu tysięcy przedsiębiorców nie jest tematem który grzeje. Wprowadzenie zmian w prawie aborcyjnym, które dotykają 50% społeczeństwa(i dodatkowo oburza wielu mężczyzn - jak np. mnie i jestem gorącym zwolennikiem tego strajku, bo uważam
  • Odpowiedz
@BrockLanders: gdy ktoś podnosi postulaty, żeby faktycznie poruszyć jakieś kwestie kulturowe które biją w mężczyzn to młodzi prawicowcy od razu taką osobę atakują jako komunistę, cuckolda (szarpanki to chyba najgorsze co spotkało młodych chłopaków w 2020, uwzględniając covid) i zagrożenie dla cywilizacji. Sam jesteś sobie winien.
  • Odpowiedz
ale mimo to jakoś nie mają wystarczająco jaj żeby o cokolwiek zawalczyć.


@milo77: Yhym, już to widzę. Zaraz by było, że mężczyźni opresyjnie walczą o lepsze traktowanie i w ogóle są mizoginami, a białoryczerze jeszcze by do tego przyklaskiwali.
  • Odpowiedz
mają wystarczająco jaj żeby o cokolwiek zawalczyć.


@milo77: bo nie mają na to czasu, społeczeństwo ma ich w dupie i by tego nie poparło.

Kiedy kobiety wychodzą na ulicę by domagać się swoich praw


Jak kobieta nie przyjdzie do pracy bo protestuje to jest bohaterką, facet jakby coś takiego zrobił to by go w------i z roboty.
  • Odpowiedz
@BrockLanders: powinniście się już dawno zbuntować albo obecnie dołączyć do protestów/chodzić na własne protesty i walczyć o swoje prawa. Tyle różnych grup teraz protestuje, że z Waszą grupą rząd jeszcze bardziej straciłby grunt pod nogami i będzie musiał zreformować prawo. No ale łatwiej jest krytykować działaczy z ciepłego domku i wymagać od nich załatwienia Twoich spraw niż coś zorganizować.
  • Odpowiedz