Wpis z mikrobloga

@paczelok: @vvvariacik: @lijka: Uwaga wyjaśniam (jestem "sprawdzonym źródłem"). Po 1 tak jak ktoś wyżej pisał gaz ucieka przez opakowanie. Wszędzie lana jest ta sama cola ale z powodu tego uciekającego gazu dodaje się go więcej tzn. świeżo nalana cola jest wszędzie taka sama i lekko "przegazowana". Zanim produkt dotrze do klienta gaz ucieka ale najwięcej zostaje go w butelce szklanej.
Po 2 z tego samego powodu
  • Odpowiedz
Pamiętam jak za bajtla kupowało się w osiedlowym sklepie cole w butelce szklanej ale o większej pojemności za chyba 1,30 zl plus 30 kaucja, Pani elwgancko otwierała buteleczkę i sie delektowaliśmy ehhh i do tego guma papieros ehh
  • Odpowiedz