Wpis z mikrobloga

@Galvay: Winę za to ponosi prawdopodobnie pracodawca.
Nie przeszkolił odpowiednio pracownika.
No chyba że przeszkolił a ten to idiota i nie uważał na szkoleniu...
  • Odpowiedz
zasadniczo to bym się nie zdziwił gdyby jedno i drugie jednocześnie xD


@Galvay: Ciężko byłoby mu nie uważać na szkoleniu które się nie odbyło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Galvay: nie no w ogóle jesteś sobie kuchtą w jakimś gówno barze i jak Ci się zaczyna coś palić to stoisz i patrzysz czy to przypadkiem właściciel nie planuje w ofercie kiełbasek z ogniska dać? Ich początkowe podejście jest wyśmienite, umiejętności gaśnicze to wisienka na torcie;p
  • Odpowiedz
@Galvay: @Norskee: Ok, wiem, że należy zdusić ogień i odciąć mu dostawę powietrza. Czy w tym ustrojstwie (piecyku, grillu czy co tam jest) przynależy też jakaś osłona nad, żeby tlen odciąć?
Jak należy postąpić i czemu ta sytuacja w kuchni prowadzonej pewnie codziennie w ogóle nastąpiła?
  • Odpowiedz