Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej,
generalnie zostałem postawiony w dosyć trudnej sytuacji, mieszkam z rodzicami i zamówili sobie panele solarne na dach, problem jest taki że nie mieli na to #!$%@? pieniędzy i muszą w ciągu tygodnia zapłacić pierwszą rate o wysokości 15k PLN, jak już się domyślacie poprosili mnie żebym im te pieniądze pożyczył bo ja mam, oszczędzam, na nic nie wydaje. Oczywiście zapewniają że oddadzą do końca miesiąca, bo przyjdzie dotacja z urzędu i inne takie duperele. Problem w tym że ja zawsze byłem traktowany przez nich jak śmieć, pieniądze z komunii #!$%@?, zawsze najtańsze ubrania z targu, wieczne oszczędzanie w stylu tego ci nie kupimy, tego nie potrzebujesz, to za drogie etc. Nie mam do nich ani troche zaufania i dla mnie niemal pewne jest to że te pieniądze też mi #!$%@?ą. Co wy byście zrobili? Spisanie umowy chyba nie wchodzi w gre bo równie dobrze mógłbym od razu sie spakować i wyjść. Strasznie mnie to stresuje, do tego niełatwa sytuacja w pracy, mało śpie, jestem kłebkiem nerwów i mocno zastanawiam sie czy by nie wybrać sie do psychologa/psychiatry bo powoli nie daje rady.
#depresja


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f7b2efa605297c54a62b1e5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
  • 97
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli masz jakąś szansę, że przepiszą ci ten dom / dostaniesz go w spadku (tzn. jesteś jedynakiem albo masz 1-2 rodzeństwa) i kasa cię nie ciśnie, to pożycz im pieniądze i potraktuj to po prostu jak inwestycję.
Fotowoltaika (o ile dobrze policzyli zapotrzebowanie i mają niezłą ofertę) przy obecnych dopłatach jest bardzo opłacalna, jak jeszcze masz z gminy dodatkową kasę to tym bardziej.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@AnonimoweMirkoWyznania: ile masz lat? Dokładasz się coś do domu czy oszczędności są z tego, że cała pensje odkładasz a żarcie, ubrania i rachunki płacą rodzice? Jak się dokładasz do rachunków i sam się utrzymujesz to się wyprowadź bo bez sensu w takiej konfiguracji mieszkać z rodzicami. Jak żyjesz na ich garnuszku a masz swoją pensje, no to jest trochę inna sytuacja. Ale ogólnie fajnie się mieszka bez rodziców więc wprowadzka zawsze
@AnonimoweMirkoWyznania: powiedz ze jestes uzalezniony od hazardu i w wolnych chwilach wszystko przepusciles na jednorekich bandytach.
Jak mnie sie ktos pyta czy moge mu pozyczyc pieniadze a ja nie chce mu pożyczyć to wtedy ja odpowiadam. "O wlasnie dobrze ze wspomniales bo ja pilnie musze wykombinowac troche kasy na kolejny tydzien bo jestem splukany i czy nie znasz kogos kto mi pozyczy " Mina bezcenna i koniec tematu