Wpis z mikrobloga

@Kotlet_Rybny: o widzę ze mają podpisaną umowę z NFZ, ciekawe co na to centrala, czy to standard obsługi pacjenta we wszystkich placówkach? szczególnie dziś gdy szaleje koronawirus i jest nacisk na załatwianie spraw właśnie przez telefon czy internet, a nie osobiście.


@chew_fatman: Z tego co pamietam umowy z NFZ nie regulują czasu odbierania telefonów
  • Odpowiedz
@Kotlet_Rybny: A propos NFZ, dzisiaj mnie taka sytuacja spotkała. W sumie nic strasznego, po prostu #!$%@?ąca sytuacja, ale pokazuje jak bardzo mają #!$%@?.

W poprzedni czwartek byłem umówiony z bombelkiem na szczepienie, które miało być połączone z pierwszą wizytą u pediatry. Babeczka podczas rejestracji telefonicznej wytłumaczyła, że najlepiej te dwie wizyty połączyć i zrobić to najwcześniej w szóstym tygodniu życia, tak też zrobiliśmy. Na miejscu okazało się, że mały musi
  • Odpowiedz
@Kotlet_Rybny: I przed „epidemią” norma, że telefon rozgrzany do czerwoności #!$%@? od pół godziny, a niewzruszona grażynka przez swój prywatny telefon zapisuje koleżanki w pierwszej kolejności.
  • Odpowiedz
@Kotlet_Rybny: kto twierdzi że to gównoafera nigdy w życiu nie próbował dodzwonić się do przychodni
matka już się nauczyła że się nie rejestruje tylko wbija po prostu do gabinetu i pyta lekarkę czy ją przyjmie bo potrzebuje receptę bo tak to wstawała przed 7:00 po to żeby przez 2 godziny kręcić numer do przychodni żeby w godzinach 8:30-9:00 w końcu ktoś odebrał i jej powiedział że numerki się skończyły
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@spiritoo: na rejestracji nie siedzą piguły tylko rejestratorki medyczne, a coraz częście ludzie z łapanki byleby mieli wyższe wykształcenie, moja znajoma po kosmetologi na rejestracji pracuje (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@Kundzia999: U mnie na rejestracji siedziały piguły. Chodziłam do tej samej przychodni od dziecka i widziałam przez kilkanaście lat te same twarze tam i owszem, ta sama osoba, która robiła mi szczepienia i pobierała krew, stała też na recepcji i zapisywała mnie do lekarza.
  • Odpowiedz
@Kotlet_Rybny: kto ma rozmawiać, jak jakiś pan przyszedł załatwić swoją sprawę a tylko 1 osoba jest zatrudniona? Ma się roztroić? Pani na zdjęciu nie pije kawy tylko pracuje.
  • Odpowiedz