Wpis z mikrobloga

Dobra, założyłem specjalnie drugie konto, żeby mnie nie namierzyły tureckie szpiegi :D

Jestem polskim Ormianinem, przyjechaliśmy z rodzicami do Polski we wczesnych latach 90, szkoły i studia kończyłem w Polsce, jestem dumnym obywatelem Polski (może na mirko się tym lepiej nie chwalić? :D). Do tego mocno interesowała mnie zarówno historia Europy jak i Armenii i uważnie śledzę sytuację od dobrych kilku lat. Jest dużo błędnych przekonań o tej wojnie i o tym co dzieje się obecnie w Armenii i sytuacji politycznej. Nie dziwię się mnie też trochę zajęło zanim zrozumiałem cały zarys, więc nie spodziewam się po zwykłych mirkach i mirabelkach, żeby wszystko wiedzieli, ale denerwuje mnie słabe upraszczanie i powtarzanie propagandy (a jest jej sporo). Dlatego postaram się odpowiedzieć chociaż na część pytań. Ze znajomymi jesteśmy w trakcie szykowania relacji i zarysu konfliktu po Polsku, to też będę wrzucać z tego konta. Będę starać się być obiektywny, zapoznałem się też ze źródłami azerskimi i tureckimi ale jako, że korzenie mam ormiańskie wiadomo za kim jestem - nie nienawidzę jednak Turków (rasy) a ich rząd i narrację powtarzaną od kilkunastu lat. Także zapraszam do zadawania pytań.

Nie reprezentuję żadnej agendy, nikt mi za to nie płaci (a szkoda) i postaram się podawać tak dużo weryfikowalnych informacji i źródeł jak to możliwe.

#armenia #azerbejdzan #karabach #wojna #turcja
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@worldmaster: negocjacje były torpedowane przez obie strony przez ostatnie 30 lat. Do 2018 roku Armenią rządzili oligarchowie (od 2 lat trwa walka z korupcją i oligarchami). Do tego nie wiem potencjalnie co mielibyśmy wymienić za Karabach. Była kiedyś propozycja, aby połączyć Nachijevan z Azerbejdżanem w zamian za niepodległość (musiałbym sprawdzić dokładnie jak to było) Karabachu, musielibyśmy oddać część prowincji Syunnik zdaje się, ale negocjacje zostały zakończone, uzupełnię jak znajdę informację.
Dodatkowo Azerbejdżan chce bezwarunkowego zwrotu NKR i obiecuje za to jakieś mgliste rzeczy jak udział w parlamencie - wszyscy wiemy jak bardzo demokratyczny jest ten rząd i jak bardzo ufać można zapewnieniom prezydenta Azerbejdżanu. Skończyłoby się to szybkimi prześladowaniami i marginalizacją Ormian na tych terenach. Warunkiem są też prowincje, które Armenia oryginalnie w ogólnie nie miała zamiaru zajmować. W trakcie wojny był tylko mały korytarz między Armenią a NKR i zdobycie tych 7 dystryktów pozwoliło na połączenie Karabachu i Armenii i w efekcie wygrania wojny. Stąd jest płacz o okupację. Kwestia ta była omawiana wielokrotnie. Ich żądanie to "oddajcie 7 dystryktów, Karabach ma być autonomiczny w Azerbejdżanie, a my obiecujemy, że nie będziemy bić Ormian i wszyscy będą równi"
  • Odpowiedz
@haystan:W rodzinnej miejscowości miałem sąsiada Ormianina. Poczciwy facet ożenił się z Polka, ułożył sobie spokojne życie. Zawsze słuchał takiej muzyki a la disco polo „ Armenia maja” czy coś takiego. Dodałem tag do obserwowanych bo zawsze dobrze mi się kojarzy ten kraj.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@haystan: według freedom house Armenia to kraj częściowo wolny, a Azerbejdżan jest krajem bez wolności. Czy w twoim subiektywnym odczuciu też tak jest, że Armenia jest bardziej demokratycznym krajem? Czy Górski Karabach jest pod faktyczną kontrolą Armenii czy żyje swoim życiem?
  • Odpowiedz
@pixxel: są duże zmiany na plus od czasów rewolucji (polecam zdjęcia swoją drogą, grille i tańce na ulicach, skoordynowane protesty tam gdzie policji aktualnie nie ma, zmiana dyktatora bez ofiar śmiertelnych i przemocy).

Czy w twoim subiektywnym odczuciu też tak jest, że Armenia jest bardziej demokratycznym krajem?

Zdecydowanie tak. Nikt u nas nie prześladuje dziennikarzy, za obrazę prezydenta czy premiera nikt nie idzie siedzieć, wielu Ormian wychowanych na zachodzie pełni teraz funkcje publiczne i wielu wróciło. Człowiek wychowany na zachodzie już nie zgadza się na korupcję i
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@haystan: A jak wygląda sytuacja gospodarcza Armenii? Czy kraj się rozwija? Czy dużo ludzi ucieka za granicę za lepszym życiem, czy ten trend zahamował?
  • Odpowiedz
@pixxel: trend powoli hamował, sporo reform i zmian weszło w życie i jeszcze więcej jest planowanych. Całkiem sporo osób wróciło i jeszcze więcej ma to w planach. IT bardzo mocno się rozwija nawet pomimo wirusa. Niestety COVID sporo zepsuł, ale jesteśmy dobrej myśli. Jak na kraj w którym 2 na 4 sąsiadów ma embargo i kompletnie zamknięty ruch graniczny nie jest najgorzej. Jeśli uda się wygrać walkę z oligarchami i
  • Odpowiedz
@haystan: Witam serdecznie kolejnego wykopowego Ormianina do kolekcji.
Ja nie jestem Ormianką, ale mieszkam w Gliwicach i dosyć pokaźna kultura ormiańska tutaj się znajduje. Stąd moje zainteresowanie Ormianami.
BTW Tur indz yerku zloti.
  • Odpowiedz
@blablaelotrzydwazero: miło mi :) zapraszam do zadawania pytań. Wolałbym raczej pozostać przy tematach historii Armenii czy konfliktu, ale postaram się nie odmawiać odpowiedzi na inne. Słyszałem o Gliwicach, chyba będę musiał się wybrać :)
Tur indz yerku zloti.
karam BLIK ugharkem? :)
  • Odpowiedz