Wpis z mikrobloga

Znowu pedalarze zapychają miasto... Ktoś powinien zrobić kiedyś porządek z tą całą masą kretynów. A wystarczyło by przełożyć na sobotnie popołudnie albo niedzielę rano. To nie. #!$%@? Warszawiaków w piątkowy szczyt. Zablokujmy miasto. Niech stoją w tramwajach, autobusach, samochodach. Niech się spóźniają, tracą pieniądze i czas.

A wszystko to w imię bandy rowerzystów którzy chcą zamanifestować światu jacy są wspaniali. Banda samolubnych dupków.

Jeśli cokolwiek osiągnęli to na pewno nienawiść do siebie i tych swoich pieprzonych rowerków...

#warszawa #rower #terroryzm #dupki
  • 106
@RageKage:

nie wywołuje to u mnie złości tylko żal, że są idioci-egoiści, którzy są w stanie zrazić społeczeństwo do każdego (teoretycznie nawet dobrego) pomysłu


Jest dokładnie odwrotnie. To m.in. dzięki masie i temu jaki ból dupy powoduje, jazda na rowerze jest tak popularna.

którzy mają problemy - bo ich dzieci są w szkołach/przedszkolach gdzie są kary pieniężne za to, że się spóźnisz po odbiór dziecka, bo ich opiekunka nie chce zostać
@marwiec-:

idąc Twoim tokiem rozumowania to niech najlepiej Vincent #!$%@? nam wszystkim VAT na 50% to wtedy Polacy będą się z PO liczyć i częściej na nich głosować. Tak, to ma sens.


Nie nie ma sensu. Sensowniejsze porównanie brzmi: dzięki głośnym i kontrowersyjnym paradom gejów, geje mają względny spokój i rzadziej dostają #!$%@? na ulicy za swoją orientację. Mimo że same parady są #!$%@?ące dla mieszkańców. Zgodzisz się?
Jest dokładnie odwrotnie. To m.in. dzięki masie i temu jaki ból dupy powoduje, jazda na rowerze jest tak popularna.


@maciek_gi: Uważasz że gdyby masy nie było to nikt by na rowerze nie jeździł? rotfl.

Powiedz to kierowcom którzy powodują korki 2x dziennie. Też się kiedyś spóźniłem do pracy bo zazmiast 35 min jechałem 1h45 stojąc w korku.


@maciek_gi: no i dotykasz drugiego problemu: jedna osoba w jednym aucie, kiedy w
@maciek_gi: Musisz coś zrozumieć. Drogi są dla wszystkich, samochody były sa i będa tak jak i motocykle i rowery. Ludzie z samochodów sie nie przesiądą na rowery z milionów powodów. Drogi i infrastruktura zaprojektowane są dla samochodów. Rower jest tam tylko gościem. Dlatego robi sie ścieżki rowerowe. Korki nie sa powodowane przez samochody lecz przez zła infrastrukturę. Choć byście robili masy codziennie to nie zmniejszy to ilości samochodów. Ale robienie masy
@marwiec-:

Uważasz że gdyby masy nie było to nikt by na rowerze nie jeździł? rotfl.


Nic takiego nie napisałem. Brakuje argumentów, więc głupio przekręcasz moją wypowiedź.

Tyle, że kierowcy nie organizują przejazdów przez miasto żądając większej ilości ulic i blokując ulice innym, niezainteresowanym blokowaniem ulic.


Nie muszą już bardziej blokować miasta - przecież robią to 2 x dziennie, 5 x w tygodniu.
Nic takiego nie napisałem.


@maciek_gi: Napisałeś.

Nie muszą już bardziej blokować miasta - przecież robią to 2 x dziennie, 5 x w tygodniu.


@maciek_gi: No, tak samo rowerzyści z masy nie muszą blokować ulic bo ulice nie są od blokowania.

Skoro tak bardzo chcecie blokować sobie ulice w piątek o 18, to dlaczego nie robicie tego na Białołęce, albo Bemowie w okolicach WATu? Tam nikt do was o to nie
@maciek_gi: Wydaje mi się, że nie rozumiesz faktu, że samochód to nie kłoda na środku drogi, tylko pełnoprawny uczestnik ruchu. Asfaltowe drogi SĄ dla samochodów i motocykli. Dlatego dla rowerzystów buduje się oddzielne ścieżki, bo stwarzają zagrożenie zarówno dla pieszych na chodniku (są szybsi, jadą cicho i zwykle za szybko), jak i na jezdni (bo jadą wolniej niż samochody, w dodatku często wykonują manewry , które kierowcy trudno jest przewidzieć, jak
@maciek_gi:

Nie rozumiesz, że czasami nie można jeździć rowerem? Ja akurat do pracy pomykam na dwóch kółkach, ale nie zawsze tak się da. Czasami trzeba załatwić coś samochodem, czasami mi się po prostu nie chcę, chcę po pracy skoczyć coś załatwić itp. Nie rozumiem do czego służyć ma blokowanie dróg? Nie wiem jak jest w Warszawie, w Gdańsku jest dużo ścierzek rowerowych, mogę sobie nimi jeździć i nikomu nie przeszkadzać. Nie
@blubi_su: To się #!$%@?, Twoja sprawa. Ja też się z tym spotykam z tą jednak różnicą, że nie #!$%@?, bo po co? Co mi to da? Nic. Tak samo musiałbym pałać nienawiścią do każdego innego człowieka na ziemi, a to, że ten za wolno przechodzi przez przejście, a ten jedzie 48km/h zamiast 50, a tamten nie zjechał do środka przy lewoskręcie, a to ten gwałtownie hamuje bez powodu, tamten jedzie zygzakiem,
@blubi_su:

Rower jest tam tylko gościem.


Bzdura i kłamstwo. Odsyłam do odpowiednich przepisów. Jesteś właściwym adresatem masy krytycznej. Stój w korku i kiśnij sobie.

Korki nie sa powodowane przez samochody lecz przez zła infrastrukturę.


ROTFL! :) Ściągam 20 filmów jednoczesnie. To że idą powoli to nie przez ściąganie filmów tylko no bo tory były złe. :)

Choć byście robili masy codziennie to nie zmniejszy to ilości samochodów.


Zmniejszy. :) MK ma
Ja też nie jestem, ale w dniu parady gejów ja nie siadam przed kompem aby komentować jak bardzo ich nienawidzę.


@maciek_gi: No tak, bo nie blokują one miasta w godzinach szczytu, więc to normalne, że nikt na to nie narzeka.

Bo tam nikt o to nie będzie miał pretensji.


@maciek_gi: Więc potwierdzasz to, że robicie to o tej porze i w takim miejscu tylko po to aby #!$%@?ć innych? No
@KorwinMocnoMasakrujeMlodegoLewaka:

Sam jeżdżę na rolkach i rowerze i zdaję sobie sprawę, że ścieżek jest za mało, ale czyja to wina? Kierowców?


To jest wina władz miasta. Trzeba im pokazać że rowerzystów jest dużo i trzeba się z nimi liczyć.

@esio:

Nie rozumiesz, że czasami nie można jeździć rowerem?


Rozumiem i nikomu nie każę jeździć rowerem. Ale jeżeli ktoś chce jeździć to niech ma taką możliwość. Ale w jeżdżeniu np. do
@KorwinMocnoMasakrujeMlodegoLewaka: Nie, przestał być dla mnie partnerem do dyskusji bo w chamski sposób przekręcił moją wypowiedź. Akceptuję każdy pogląd, ale nie akceptuję kłamstwa.

popierasz totalną blokadę miasta


Od kiedy MK jest 'totalną blokadą miasta'? Czy ja coś przeoczyłem? Strasznie się tu wszyscy w tym swoim hejcie nakręcacie. Zaraz się okaże że robimy macę z dzieci.