Wpis z mikrobloga

widziałem fajne kursy nt. linuxa na udemy od Mobilo, ale wiadomo, że to nie wystarczy i zastanawiam się ew. jak można to cwiczyc po


@programista_100k: nie wiem czy jest sens

Naucz się i zdaj RHCSA a potem RHCE (oba to performance based exam, jak nie znasz zagadnień na blache nie masz szans tego zdać)
@0caffe: Aktualizacje psujące system to specjalność Linuxów. To dla mnie jedna z największych wad dystrybucji Linuxa. Spędzasz 15 godzin, żeby system w końcu w 90% działał dobrze. Aktualizacja. Jeb, cała robota psu w dupę.
@programista_100k: Zainstaluj sobie go w wirtualnej maszynie. Szkoda nerwów na ten system na desktopie, a kasa i tak jest w serwerach i umiejętność rozwiązywania ciągłych problemów z de Ci nic nie da, a czas poświęcisz na
@onuceSzatana: @razoreek: Właśnie dlatego Arch jest dobry dla @programista_100k bo instalując ten system nauczy się naprawdę wiele o tym jak Linux funkcjonuje, jakie pakiety potrzebuje.

@programista_100k https://wiki.archlinux.org/index.php/installation_guide Do dzieła :) Na start ogarnij sobie na wirtualce i się pobaw. Potem jak będziesz troche bardziej komfortowy z linuxem polecam dualbootować. Potem jak pisali wyżej RHCSA i RHCE
@0caffe: 2020. Jest lepiej niż było ale dalej co chwilę coś się okazuje, że działa nie tak jak trzeba. Nie jest to jednak tak oczywiste po 20 sekundach jak w 2005.
W 2020 jak chcesz tylko OpenOffice i przeglądarkę internetową to ok. Jeśli chcesz cokolwiek więcej desktopowego robić to szkoda nerwów. Hackintosh mimo, że to Mac OS uruchamiany na sprzęcie na którym nie powinien działać działał lepiej. Linux jako desktop to
@matejss: Te problemy z Windowsem to coś o czym tylko czytałem. Z Linuxami ciągle miałem jakieś problemy na desktopie. Ciągle coś nie działało, działało źle albo sprzęt był źle obsługiwany. Przekrój od opensuse, przez Debiana, Fedorę po Ubuntu.