[trogatelnaya_raduga]

XDDDD
#poznan

[oficjalniemartwa]

@trogatelnaya_raduga obowiązkowo na kawałku kartonu lub na pace busa.

[jilicat]

@trogatelnaya_raduga: ale oznacz autora co

[trogatelnaya_raduga]

@jilicat: ale nie znam, bo dostalem to na messengerze ¯\_(ツ)_/¯

[Can_I_help_you]

@oficjalniemartwa i jeszcze w zimę. Spodnie były tak zimne, że aż sztywne jak blacha ( ͡º ͜ʖ͡º)

[p.....z]

@trogatelnaya_raduga: mi mama chyba kupowała bez mierzenia (pamietała długość spodni od kroku) bo nie mam takich wspomnień

[J.....u]

@trogatelnaya_raduga: Bema to tylko do podróbek koszulek piłkarskich

[Podlaski_warmianin]

@trogatelnaya_raduga jakos w 2008 kupilem tam swoje pierwsze nike. Po 2 tygodniach zaczela sie z nich farba zdzierac. Co smieszne kosztowaly tyle co firmowe w dobrym sklepie

[KrzyDe]

@trogatelnaya_raduga: Wspaniałe czasy, początki lat 2000, pierwsze bluzy Pit Bulla i spodnie dresowe bad boy, skaty jeansowe fubu, piękne czasy

[M.....3]

@trogatelnaya_raduga Pamiętam jak ziomki z podwórka kupiły sobie tam czapki z daszkiem "Nike" i ich oryginalność określali poprzez ilość szwów na owym daszku :D

[NewSadist]

@trogatelnaya_raduga: @Motorowy123: @KrzyDe:

Pierwsza połowa lat 90, kto znalazł jak najbardziej czadowy wzór koszulki Chicago Bulls albo Charlotte Hornets ten na podwórku błyszczał (w szczególności z postaciami z Loony Tunes). Dodatkowo ciekawe wzory "nieoficjalnych" koszulek Lecha np z kibicem legii rozwaloną głową po pojedynku na kije baseballowe albo bulldog w barwach Lecha wdeptujący w glebe herb legii.

[KrzyDe]

@Motorowy123: Chyba 8 świadczyło o oryginale

[KrzyDe]

@NewSadist: Tak, Chicago Bulls szczególnie z napisem na plecach, albo logiem