Wpis z mikrobloga

@RezyserKinaAkcji: coś mi się p------o? jestem zardzewiały w szachach i mało pamiętam, ale wydawało mi sie, że wątróbka to forsowne wyciąganie czarnego króla na środek za pomocą gońca w debiucie... Ale coś mi świta, że jeszcze skok tam powinien gdzieś grać.
  • Odpowiedz
@Nightmare16: o dziwo zajęło mi 30 sekund, natomiast w partii bym pewnie tego nie zagrał, choćbym miał nieograniczony czas. Problemem takich zadań jest to, że od razu wiesz, że trzeba odwalić coś niestandardowego i szukasz ruchów, których normalnie byś nie zrobił. Tutaj pierwsze co rzuciło mi się w oczy to ten goniec. ;)
  • Odpowiedz