Aktywne Wpisy
toniemojekonto1 +193
Polacy to zapijaczony naród co codziennie chleje!!!
bo dla p0laka PiWO to najświętszy sakrament kurla
TYMCZASEM FAKTY:
#polska #alkoholizm #statystyka #patologia #alkohol
Polejmnie +222
Joanna Steinmann, polka. Przewoziła migrantów z Polski do Niemiec.
Jej syna skatowała na śmierć w parku grupa migrantów.
Poniżej zdjęcie Pani Joanny , a w komentarzu kolejne już po zdarzeniu.
Podobno dobro wraca,. Widocznie to co Pani Joanna robiła nie było dobre.
https://www.nius.de/articles/stark-fuer-ihren-toten-sohn-deutschlands-tapferste-mutter/ad93990a-db36-4e86-8851-3a42a1e4120b
Jej syna skatowała na śmierć w parku grupa migrantów.
Poniżej zdjęcie Pani Joanny , a w komentarzu kolejne już po zdarzeniu.
Podobno dobro wraca,. Widocznie to co Pani Joanna robiła nie było dobre.
https://www.nius.de/articles/stark-fuer-ihren-toten-sohn-deutschlands-tapferste-mutter/ad93990a-db36-4e86-8851-3a42a1e4120b
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
"Nie jestem pewna... Czy ja to dobrze rozumiem?
1. Dzieci mają iść do szkoły, bo w szkole jest bezpiecznie.
2. Dziadkowie nie powinni przyprowadzać ani odbierać dzieci, bo to dla nich niebezpieczne.
3. Dzieci mogą chodzić po szkole, wśród innych uczniów i nauczycieli i nie stanowią dla siebie zagrożenia.
4. Ja wchodząc do szkoły muszę założyć maskę, bo stanowię zagrożenie.
5. Ja stanowię zagrożenie, więc muszę wejść w masce, ale moje dziecko żyjąc ze mną pod jednym dachem nie stanowi zagrożenia, więc nie musi jej w szkole nosić.
6. W autobusie można siadać tylko co drugie krzesło, a stać w ogóle nie wolno, ale dzieci muszą dojeżdżać do szkoły autobusami, które do marca zawsze pękały w szwach. Oczywiście muszą też zachować 2m odstępu od współpasażera.
7. Uczniowie z okręgów czerwonych także muszą dojeżdżać do szkoły, zachowując przy tym 4m odległości od współpasażera. Tymi samymi autobusami, które do marca pękały w szwach.
8. Autobus jadący z okręgu zielonego, przez czerwony, do innego zielonego, na środkowej trasie powinien mieć o połowę mniej pasażerów, nawet jeśli wszyscy jadą z punktu A do punktu Z i nikt nie wsiada, oraz nie wysiada po drodze.
9. Mieszkający w strefie czerwonej, stanowiący źródło zakażenia, chodzący w masce po ulicy, przekraczając strefę, gdy np. jedzie do pracy (do zielonej) zdejmuje maskę na miejscu i pracuje z innymi ludźmi przez 8h, już bez maski, bo w strefie zielonej nie ma takiego ryzyka zakażenia.
10. Po bytności klienta w knajpie kelner czy inny obsługujący musi zdezynfekować stolik, żeby nie stanowił dla innych źródła zakażenia.
11. W szkole dziecko przenosi się z sali do sali, siada przy ławkach, przy których lekcję wcześniej siedzieli koledzy z innej klasy i nie trzeba dezynfekować stolika, bo nie jest on źródłem zakażenia.
12. Przy zachowaniu odległości plażowanie jest bezpieczne, wizyty w restauracji są bezpieczne, jakimś cudem podróż pociągiem jest bezpieczna (PKP sprzedaje bilety na każde miejsce siedzące, także w zamkniętych przedziałach), ale wizyta w urzędzie już nie jest bezpieczna, więc urzędy są dla większości spraw nieczynne.
13. Od marca 2020 nie zamknięto z powodu epidemii żadnej Biedronki, Aldika, Tesco ani Kauflanda. Żaden sklep nie został poddany kwarantannie, z powodu nagłego wzrostu liczby zakażonych pracowników, mimo że klientów przewija się tam tysiące, a pani w kasie ma jedynie z jednej strony metr pleksi.
14. Urzędy miasta czy skarbowe są tak ogromnym, potencjalnym źródłem zakażenia, że muszą pozostać zamknięte i wszystkie sprawy załatwia się on line, a gdy trzeba złożyć dokument na papierze, leży on 72h w poczekalni i czeka aż wirus padnie z głodu.
15. Towar macany w marketach nie przechodzi kwarantanny, a pieniądze, które odbiera pani kasjerka nie leżą 72h czekając na ozdrowienie, bo nie są źródłem zakażenia.
16. Książki, które oddaję do biblioteki, w odróżnieniu od pieniędzy, którymi operuję w markecie, muszą przejść okres karencji, w czasie od 3 do nawet 14 dni w niektórych filiach, bo są źródłem zakażenia.
17. Ja muszę iść do pracy, moje dziecko musi iść do szkoły, farmaceuta musi iść do pracy, pani w biedronce musi iść do pracy, ale lekarz który składał przysięgę Hipokratesa, nie musi iść do pracy i może mnie „przyjąć” z domu oraz „leczyć” przez telefon, bo w przychodni mógłby się zarazić.
Proszę mnie objaśnić, jeśli gdzieś się pomyliłam".
To akurat fake news. Ograniczenia dotyczą tylko linii, które zaczynają się i kończą w czerwonej strefie. Nie dotyczą linii przechodzących przez strefy o różnych kolorach.
@Siemomyslaw: Tak czy tak socjalizm bohatersko pokonuje problemy które sam sobie stwarza xD Tak jak z tymi miejscami siedzącymi w tramwajach że było że stary mniejszy konstal mógł wieźć więcej ludzi niż nowa przegubowa pesa xD
@bialaowca: to nie obowiązuje już od kilku miesięcy
Uważasz, ze w takim wypadku nie powinno być kompletnie żadnych ograniczeń?