Wpis z mikrobloga

Mam 21 lat i zero perspektyw na znalezienie różowej. Wszystkie kontakty ze szkoły potracone, ze studiów znam parę osób ale siedzą aktualnie w innych województwach i słaby mamy kontakt (lekcje online). Został mi rok studiów, a później praca.

Gdzie ja mam niby poznać jakąś dziewczynę? To jest jakaś magia dla mnie. Gdyby rodzice mieli jakichś znajomych, którzy mają jakąś fajną córkę... ale nic. I w sumie to nawet poznanie kogoś wydaje mi się bez sensu bo i tak wiem że się wyprowadzę stąd za rok. Gdyby mnie różowe nie ignorowały w szkole to może byłoby inaczej. Ehhh będzie trzeba słono płacić jakiejś Julce za seks bo za darmo to najwyżej w ryj mogę dostać #!$%@?

#przegryw #takaprawda #zalesie #rozowepaski #logikarozowychpaskow #blackpill #nocnazmiana
  • 33
@Candy51 w takim razie nie wiem. ja bym się poddał chyba. ewentualnie szukaj w necie, są jakieś grupki na fb, może tam ktoś Ci podpasuje (nie mówię o typowych grupach typu SZUKAM MEZA I OJCA)
@Candy51: przecież swoim wpisem sam stwierdzasz, że jest lipa xd. Wiek to cyferki, spójrzmy na to inaczej: minął czas szkoły i studiów, czyli najlepszych, najbardziej naturalnych i szczerych znajomości, szansy na niewyrachowany związek, okazji do poznawania rówieśniczek. Większość starszych przegrywów zgodzi się, że jak w tym okresie nic się nie "wykluło", to raczej nie ma co liczyć później na cuda.

Po pierwsze, z każdym rokiem będzie ciężej, bo mniej okazji, człowiek
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Candy51: czy ja wiem. 21 lat to jeszcze młody wiek, ja żony też nie poznałem na swoich studiach, a przez internet. Generalnie rówieśniczek nie polecam, większość moich wspomnień dotyczy rówieśniczek, które były głupie, dziecinne albo zakłamane od maleńkości. Nie polecam. No i strategia gromu z jasnego nieba też wg mnie nie zadziała - sam musisz wykazać jakąś inicjatywę.
Chyba, że chcesz się zakręcić z młodszymi i ci nie przeszkadza, że są
@Candy51: jak będziesz słuchał tych wykopowych przegrywów to zostaniesz takim samym zjebem jak oni. Ja w tym wieku widziałem siebie tak samo. Rok później poznałem dziewczynę ( zacząłem uprawiać sport, schudłem 20kg ) i byłem z nią parę miesięcy. Teraz dla mnie poznać laskę to żaden problem. Praca nad sobą i dążenie do zmian to podstawa. No ale co może wiedzieć przeciętny wykopowy zjeb xD W twoim wieku też siedziałem na