Wpis z mikrobloga

@rafalrafalrafal: Ja mam tylko licencjat. Mam 24 lata i rodzice mnie męczą żebym poszedł dalej na studia. Ale widząc jak moi koledzy na magisterce marnują czas to mnie to demotywuje. Niby pracuje w gastro, ale póki co, nie mając rodziny, na hajs nie narzekam, plus bardzo dobrze mnie traktują. Dalsze plany są takie żeby wgryźć się w korpo związane z gastro. Ale i tak zauważam ze bardziej liczą się znajomosci jako
via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@rafalrafalrafal: znam osobę z doktoratem która twierdzi, że już się nie musi nic w życiu uczyć, bo się już nauczyła.

Miałam też ciotkę po technikum, która pracowała w banku, i w którymś momencie okazało się, że musi mieć wykształcenie wyższe inaczej nie może pracować na tym stanowisku (#!$%@?, że najwyraźniej w ogóle brak mgr przed nazwiskiem nie przeszkadzał przez poprzednie x lat). Pracodawca dopłacił do studiów i kobieta po 50 zrobiła
@rafalrafalrafal absolutnie nie. Ważne, by być dobrym w swoim fachu, czy to po studiach czy po szkole zawodowej. Dobry i ogarnięty mechanik wzbudza we mnie wiekszy szacunek niż jakaś nieogarnięta memła, nawet po dobrym kierunku studiów.