Wpis z mikrobloga

7 gowniakow, robione rok po roku, parzą się jak króliki i dej. A w komentarzach kolejni piszący „Niech Bog was błogosławi, dzieci to największy dar!”.

Jak mnie takie coś triggeruje...do cholery nie stać Cię na większe mieszkanie/dom/utrzymanie to nie rób dzieci, a jak juz bardzo musisz to jedno wystarczy.

Ten kraj to patologia i tacy ludzie wybierają nam rząd i prezydenta.

#zrzutka #patologiazewsi #patologiazmiasta #500plus #gownowpis #dej
Pobierz
źródło: comment_1594124470qz4NIb5B2AvujQr3b5n57P.jpg
  • 110
mnie bardziej chodzi o to, co jest wokół tego


@Kwasna_Ostryga: XD

Posłuchaj uważnie - ci ludzie, może w nieco gorszych warunkach, może nie na wypasie, w spokoju dorosną i się zestarzeją - gmina da obiady, państwo da na wyjazd, na gadżety sobie dorobią. Tylko klikneli w necie i mają 18.5k nie mówiąc o >50m mieszkania, gdzie ile ludzi musi się kisić w pokoju u starszych

Pozakładają swoje rodziny, napłodzą dzieci, będą
@Kwasna_Ostryga: W szerszej perspektywie nie można odłożyć jakichkolwiek usług, pracy czy rzeczy jak tylko przez istnienie innych ludzi. Ktoś musi pracować.

Nie można zmagazynować usług. Nawet konserwy wojskowe zepsują się po kilkudziesięciu latach. Nie można zmagazynować pomocy medycznej czy operacji.
Za te kilkanaście lat musi się pojawić ktoś, kto to wykona.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Kwasna_Ostryga: większość tych zbiórek to bzdury. Albo na dom dla patologii, albo na samochód dla laski za ładną buzię, albo na "leczenie" w klinice doktora stuleja w USA gdzie przeprowadzają zabiegi za 8mln złotych o mocno wątpliwej skuteczności, bo gdyby były skuteczne to medycyna ma to do siebie, że metody operacji są powtarzalne pod każdą szerokością geograficzną. Jak Polacy przeszczepili pierwszy raz twarz tak skutecznie to pół roku później Amerykanie zrobili
@smileplease: nadal nawet nie przemknąłem nic o normalnych osobach, tylko o nienormalnych patologiach. Nie mówię, że wszyscy tacy są. Piętnuję i będę piętnować tylko tych, którzy wiedzą, że ich nie stać i świadomie robią dzieciaki wręcz taśmowo. Nie mam nic do normalnie funkcjonujących rodzin wielodzietnych. Mam za to bardzo dużo do ludzi, którzy nie potrafią ocenić sytuacji, że "hej, nie stać nas na utrzymanie kolejnego dziecka, zacznijmy się zabezpieczać!"
@Kwasna_Ostryga: @Arveit: @Megawonsz_dziewienc:

Ale wy jesteście materialistycznymi głąbami. Pokolenie które narzeka na wydatki, nie ma kasy na czynsz, ale kawa ze starbucksa musi być, netflix musi być, jakieś inne gównoatrakcje, typu czipsy, kebab, monsterek i żarcie na wynos musi być.A potem się dziwią że pieniądze przeciekają przez palce, wydając 1000zł na jedzenie na osobę, nie wiedząc że za 1/3 tej kwoty można się wyżywić. Wpieprzacie tą talmudowską antynatalistyczną propagandę
@Arveit: Sterylizuj siebie naziolu. Co to znaczy że go #!$%@? nie stać? Dzieci są często motorem napędowym aby lepiej zarabiać i stworzyć im lepsze warunki życia, a nie odwrotnie. Pary po 30-35 lat mający dobre życie i nadal się nie decydują na dziecko -często to nie kwestia kasy, a odpowiedzialności której nie chcą albo się boją.
@PolishDoomer: Wole to, co opisujesz, aniżeli socialo-dejów płodzacych kolejne socjalo-deje. Ja muszę zapieprzać, żeby utrzymać bombelki, a bombelki potem będą całe życie na utrzymaniu państwa, bo do roboty nie chce się iść. Wole rodzine wychowująca 1-2 dzieci na porządnych, pracowitych, przedsiębiorczych ludzi, aniżeli dzieciorobow z 7 pasożytami społecznymi, sorry. I nie, nie jestem antynatalistka, choć sama dzieci nie mam i nie lubię, ale wszystko ma swoje granice, po co te 7
@PolishDoomer: akurat z tym naziolem również nie trafiłeś. I #!$%@?, nie mówię tu o jednym czy dwóch dzieciakach, a o #!$%@? ich PIĘCIU, SZEŚCIU, SIEDMIU i tak dalej, gdy już LEDWO UTRZYMUJESZ TRÓJKE ale i tak #!$%@? kolejne. To coś jest nie tak, nie sądzisz?!

Posiadanie dzieci to powinien być PRZYWILEJ. Za "wychowywanie" dzieci w biedzie, za skazywanie dzieci na życie w biedzie powinno być #!$%@? więzienie.
A twoich gównianych wysrywów
@Megawonsz_dziewienc:

Dzieci z tej "biedy" wybudowały całą tą twoją cywilizację kmiocie i ten komputer/smartfon na którym teraz to piszesz. Dzieci z ubogich rodzin mogą tak samo się uczyć jak dzieci z bogatych rodzin. Zaraz powiesz że ktoś przez korepetycję będzie inteligentniejszy, a nie przez wrodzone zdolności i ciężką pracę/naukę xD. Mniejszy stan posiadania, jest motorem napędowym aby z niego wyjść, wybić się i stworzyć sobie lepsze warunki. Wy wrzucacie do jednego
@PolishDoomer: MAŁO TEGO. Znam wiele O D P O W I E D Z I A L N Y C H osób, które widząc, że lubią się ruchać, a nie mogą sobie pozwolić na kolejne dzieci, stosują silną antykoncepcję, czy wręcz zabiegi takie jak wazektomia. To jest właśnie ta ludzka przyzwoitość, że jeśli ktoś nie może sobie pozwolić na wychowanie W NORMALNYCH WARUNKACH dziecka, to nie powinien tego robić.
@PolishDoomer: No to widać, ze te dzieci będą pracowite, skoro uczą się od rodziców, ze wysrarczy wyżebrać na zrzutka.pl zamiast iść do pracy, zarobić, oszczędzić itd :D faktycznie, jest dla nich szansa - może jedno, dwójka z nich wyjdzie na ludzi, czego im życzę, ale szanse są niestety takie, że jakiego mnie wychowasz, takiego mnie masz. Rodzice nie garną się do pracy tylko wola śpiewać religijne pioseneczki i zebrać biorąc ludzi
@Arveit: Hmy, a to nie jest tak, że dzisiejsze dzieci stanowią fundament przyszlego pokolenia emerytalnego? Mimo to sam nie popieram takiego rozmnazania sie, nie majac kasy nawet na dwojke dzieci. Moj brat, ulozony, duzo kasy zarabia, sam mowil ze 2 dzieci to max, by kazdemu zagwarantowac w przyszlosci dobre i wyedukowane zycie, pozbawione wad i kompleksow z dziecinstwa, z powodu braku bliskosci rodzica, czy ogolnej biedy.
@eskejper: ale czego wy ludzie nie rozumiecie. Ja nie mówię że nagle ludzie mają przestać chcieć dzieci. Mi chodzi tylko i wyłącznie o sytuacje, gdzie patusiarnia narobi w #!$%@? gówniaków, z którymi nie ma potem co robić. Widać problemy z czytaniem ze zrozumieniem w narodzie wciąż mocno silne.
@Kwasna_Ostryga odpowiedź na pytanie jak oni mogą to robić jest bardzo prosta: jest to dla nich normalne. Tak samo jak syn miliardera nie rozumie jak można nie dać dziecku jachtu tak samo dla nich taki standard życia wydaje się ok. Zakładam że nie obracasz się w takim towarzystwie, ale jak cała Twoja rodzina/znajomi żyli by w takich warunkach to dla Ciebie byłoby to normalne
@Kwasna_Ostryga: Jak ktoś chce sponsorować dzieciorobów to jego sprawa. Na chore dziecko bym dał, #!$%@? nawet na chorego psa bym dał ale na dzieciorobów którzy umieją tylko zalewać formę a w kwestiach finansów twierdzą "jakoś to będzie" gardzę bezgranicznie i złamanego grosza nie dam.

Mnie #!$%@? że potem leci socjal z moich podatków na takowych.
@ameneos: Widocznie słabo okazywali uczucia do ciebie stąd te problemy i nieprawidłowy rozwój psychiczny. Możliwe że któryś z rodziców sam ma podobne zaburzenia, czasem w lżejszej formie. Niestety ale zaburzenia osobowości mają spory komponent dziedziczny, 60% szansy jeśli rodzic ma zaburzoną osobowość.

Albo...po prostu masz pecha i dostałeś jakimś cudem #!$%@? geny plus #!$%@? ich ekspresja :( Jakaś #!$%@? losowa mutacja, zdarza się. Całe życie #!$%@?.
@Kwasna_Ostryga: Często takie rodziny to bogobojne osoby które nie stosują antykoncepcji bo to grzech. Jasne, gumki to grzech ale fundowanie dzieciakom ciężkiej sytuacji od najmłodszych lat już grzechem nie jest. Przyjaźnię się z dziewczyną która bardzo chciałaby mieć dziecko ale jej po prostu nie stać, i odkłada to na dalszy plan za kilka lat, jak już finansowo będzie stabilna, i jej facet też.
@ameneos: Właśnie ludzie w pewnym stopniu spaczeni jak ty próbują przerzucać swoje doświadczenia i projekcje na innych ludzi którzy mogą być zdrowi i chcieć mieć rodzinę. Jak ktoś jest zdrowy psychicznie ma stabilną pracę z godnymi zarobkami, tzn. takimi że dziecko ma co jeść, dach nad głową[nawet i z piętrowym łóżkiem], mieć ciuchy i jakieś podstawowe potrzeby typu rozrywka czyli konsola, smartfon albo jakiś sport[np. zrzucenie się z innymi rodzicami na
@ameneos: Wolałbym żyć w skromnej rodzinie ale z normalnymi kochającymi rodzicami którzy potrafią wychować dziecko i wpoić jakieś wartości, właściwe zachowania i postawy, niż być dzieckiem bogatych #!$%@? rodziców które potem ma problemy psychiczne i jedyne co jest jego pocieszeniem w nieszczęściu egzystencji jest portfel.
@smileplease: Piętnowanie rodzin wielodzietnych to domena ludzi kierujących się czymś więcej niż hormonami, osobista korzyścią i zwierzęcymi instynktami. Przy świadomości ze do naszych drzwi puka przeludnienie i klimatyczny #!$%@?, dokładanie do tego hurtowo kolejnych pionków w imię zabawy w duży domek to egoizm w najczystszej postaci. Niezależnie czy cie na to stać czy nie.
@Kwasna_Ostryga: Ja twierdze ze spuszczanie sie do srodka jest bardziej przyjemne niz zabawy z prezerwatywami czy srodkami antykoncepcyjnymi.Po prostu ladujesz ile chcesz,podejrzewam ze maja tez fetysz ruchania sie w trakcie ciazy.Jakakolwiek inna akcja niz spuszczanie sie do srodka wymaga jakiegos zaangazowania np kupienia prezerwatyw.Jest tez mozliwosc wazektomii ale to kosztuje,niezabardzo wiadomo jak to zrobic i w ogole to szkoda zachodu lepiej ladowac ile sie chce tak po prostu.Potem dzieci sie wykorzysta