Aktywne Wpisy
technojezus +156
Wystarczyło, że ktoś napisał prawdę i już elyta wykopu, czyli pseudo programiści 30k na miesiąc i jacyś kołchoźniki z fabryki smrodu mówią, że nauczyciele nic nie robią, to jak mają dobrze zarabiać.
Tymczasem byle sekretarka czy osoba na podobnyn stanowisku w jakiejś firmie, nic prawie nie robi przez 8h, odpowie może na jakieś emaile czy gdzieś zadzwoni, a tak to z Grażynką sobie poplotkuje przy kawce i za takie gówno dostanie te
Tymczasem byle sekretarka czy osoba na podobnyn stanowisku w jakiejś firmie, nic prawie nie robi przez 8h, odpowie może na jakieś emaile czy gdzieś zadzwoni, a tak to z Grażynką sobie poplotkuje przy kawce i za takie gówno dostanie te
Zarzutkkake +42
Dałem ogłoszenie o pracę, że poszukuje człowieka do tynkowania bruzd. Tylko tynkowanie i nic więcej. Mieszkaniówka, roboty na +2 lata.
Co wymagam?
Niepijący w pracy,
Prawo jazdy kat B,
Możliwość zatrudnienia lub DG i A1,
Co oferuje?
Narzędzia do pracy, materiał przyjeżdża za każdym razem na miejsce budowy więc nie tracisz czasu na sklepy,
18.5€ za godzine pracy, z możliwością pracy po 12h lub płacone od metra, mieszkanie 1 osobowe, służbowe auto
Co wymagam?
Niepijący w pracy,
Prawo jazdy kat B,
Możliwość zatrudnienia lub DG i A1,
Co oferuje?
Narzędzia do pracy, materiał przyjeżdża za każdym razem na miejsce budowy więc nie tracisz czasu na sklepy,
18.5€ za godzine pracy, z możliwością pracy po 12h lub płacone od metra, mieszkanie 1 osobowe, służbowe auto
Suplementy diety uważane są przez wielu pacjentów za bezpieczne rozwiązanie problemów zdrowotnych. Czy zawsze można przyjmować te, które poleci nam sąsiadka albo koleżanka?
Mam dziś dla Was przypadek 65-letniego mężczyzny, który by wielkim fanem suplementów diety i przez 3 lata przyjmował ich sporą ilość. Stosował preparaty m.in. na bóle stawów, zwiększające energię oraz przeciw starzeniu się organizmu. Chorował na nadciśnienie, niedoczynność tarczycy oraz występował u niego stan przedcukrzycowy.
Wyniki laboratoryjne u tego pacjenta wykazały białkomocz w wysokości 16,6g na dobę (powyżej 3,5g stwierdza się znaczny białkomocz). Stężenie kreatyniny w surowicy krwi było w normie (1,1 mg/dl).
Przeprowadzono biopsję nerki. Wyniki badania świadczyły o ostrej martwicy kanalikowej i ostrym śródmiąższowym zapaleniu nerek (AIN). AIN z białkomoczem często wynika z przewlekłego stosowania niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ). Ten pacjent twierdził, że ich nie stosował.
Stwierdzono, że przyczyną uszkodzenia nerek był wyciąg z owoców wiśni, który wykazuje działanie podobne do NLPZ. Pacjentowi nakazano odstawienie wszystkich suplementów i wdrożono leczenie. Terapia lekami steroidowymi trwała 5 miesięcy.
Ekstrakt z wiśni zawiera wysoką zawartość antocyjanów, które hamują enzym cyklooksygenazę 1 i 2 w stopniu podobnym do popularnych NLPZ. Łączne spożycie wyciągu z wiśni u tego pacjenta oszacowano na 200g w ciągu tych 3 lat.
Oczywiście przedstawiony wyżej przypadek jest tylko jednym z wielu, kiedy pacjent sam sobie zaszkodził. Natomiast warto pamiętać o tym, że suplementy diety w konkretnych sytuacjach będą bardzo przydatne. Trzeba wiedzieć przede wszystkim jaki preparat wybrać, jak długo można go stosować, a także jakich unikać przy danych jednostkach chorobowych i z jakimi lekami nie łączyć. Internet i reklamy w tym przypadku nie są dobrymi doradcami. Najlepiej skonsultować się ze specjalistą w tej dziedzinie, który udzieli odpowiedniej porady.
Więcej o suplementacji możecie dowiedzieć się z naszego podcastu, który nagraliśmy z farmaceutką zajmującą się szeroko pojętą suplementacją:
https://open.spotify.com/episode/2zD4j8t07uv18MRmIsRZRB
Więcej ciekawostek na: https://www.instagram.com/dwa__fartuchy/
#dwafartuchy #medycyna #zdrowie #ciekawostki #lekarz #suplementy #leki #narkotykizawszespoko #gruparatowaniapoziomu #podcast #spotify
ponad połowa populacji nie ma podstawowych witamin w krwiobiegu nie robiąc nic sobie złego
@dwa__fartuchy: Można to porównać do zwykłego spożycia wiśni?
@dwa__fartuchy:
Czy istnieje możliwość "przedawkowania" antycyjanów jedząc normalnie wiśnie albo pijąc z nich wino?
A w przypadku wina (fermentowane z pestkami)?
Komentarz usunięty przez autora
Ale faktem jest, że największą potrzebę sumplementacji kreują reklamy i wiele osób przychodzi do apteki po jakies pierdoły, których nie potrzebuje :)
Nic Ci się nie stanie, jak latem będziesz sobie jadł wiśnie, nawet codziennie bo np. masz je u siebie w ogrodzie.