Aktywne Wpisy
Linnior88 +3
A teraz pytanie na serio , czy istnieje jakikolwiek facet który nie zdradza ?
Luke_Skywalker88 +51
#blackpill
Ehh ominęło nas pierwotne, "czyste" młodzieńcze uczucie. Pierwsza laska w okolicach liceum, ty też jesteś jej pierwszym. Nowe doświadczenia, nie mówiąc już o uczuciu rozdziewiczenia jakiejś Julki. Jest ta "beztroska", brak zmartwień dorosłego życia, brak zaglądania w portfel, po prostu przygoda.
Potem po zakończeniu edukacji już Julczyska po karuzeli, "wyszaleniu się" i "przejściach" patrzą, żeby wbić się na kwadrat za free. Zaraz ocena tego co masz, pracy, ile masz samochodów, jaki
Ehh ominęło nas pierwotne, "czyste" młodzieńcze uczucie. Pierwsza laska w okolicach liceum, ty też jesteś jej pierwszym. Nowe doświadczenia, nie mówiąc już o uczuciu rozdziewiczenia jakiejś Julki. Jest ta "beztroska", brak zmartwień dorosłego życia, brak zaglądania w portfel, po prostu przygoda.
Potem po zakończeniu edukacji już Julczyska po karuzeli, "wyszaleniu się" i "przejściach" patrzą, żeby wbić się na kwadrat za free. Zaraz ocena tego co masz, pracy, ile masz samochodów, jaki
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mam 26 lat i nigdy nie miałem dziewczyny, nie całowałem się i oczywiście nie uprawiałem seksu.
Moja samoocena jest przez to na dnie, chce mi się płakać, nie mogę się pogodzić z myślą, że przegrałem całe życie i nigdy nie odzyskam tych wszystkich zmarnowanych lat, cokolwiek bym nie zrobił. Dobija mnie, jak inni ludzie wokół opowiadają o swoich poprzednich związkach, co razem przeżyli ze swoimi byłymi, jak się poznawali, uprawiali seks, jak ich związki zaczynały się i kończyły. Jestem załamany, że straciłem cały ten etap życia i umrę jako osoba, która przez cały okres szkół, liceum, studiów i młodości tego nie przeżyła i nie ma tych doświadczeń ani wspomnień. Nie umiem sobie z tym poradzić, ta bezsilność mnie zżera, mam myśli samobójcze.
Pewnie mi powiecie "związek w liceum i pierwszy seks w domu dziewczyny jak jej rodziców nie ma to wcale nie jest takie nie wiadomo co" - łatwo tak mówić komuś kto to przeżył i nie ma takich kompleksów.
#depresja #samotnosc #smutek #tfwnogf #przegryw #stulejacontent #feels #rozpacz #gorzkiezale #zalesie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ef124530db94d7506cddd12
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
[........................................] 0% (0zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
Komentarz usunięty przez autora
1. Oczywiście, że wiele straciłeś i tego już nie odwrócisz. Ale patrząc przez pryzmat tego, co Ci się nie powiodło, wpadasz w pułapkę myślenia, że dalej będzie tak samo, że każde przyszłe szczęście nie będzie TYM szczęściem, bo kładzie się na nim cień tego, co utraciłeś. Nie myśl tak. Po co
W 3 klasie gimnazjum miałem robić magika z powodu odrzucenia moich zalotów do różowej. Usłyszałem od znajomego, żeby rozwijać swoje pasje itp. Przez następnych kilka lat, kiedy inni mieli życie jak z teledysku, ja siedziałem w piwnicy, żyłem swoimi pasjami i waliłem konia, bo przecież WSZYSTKO SAMO PRZYJDZIE. #!$%@?.
@JackTheDevil90: Bez inicjatywy to zostajesz kolegą,
Twoja postawa też jest godna podziwu. Zupełnie niepodobna do tego co się spotyka na wykopie.
Twoje zdrowie Mirku
Dla mnie to niepojęte, u mnie nawet najwieksze #!$%@? miały dziewczyny. Coś mi się wierzyć nie chce w takie historie
Można być szczęśliwym bez ekstra pracy, bez związku i tak można podsumować to co chcę powiedzieć. Żeby cieszyć się życiem potrzeba niewiele. Piękne w tym, że jesteśmy bardziej rozwinięci niż zwierzęta jest zdolność do myślenia. I możesz sam