Mirki, nie wiecie może czy w Stokrotce można kupić piwo Trybunalskie? Albo jestem ślepy albo po prostu w sklepach są rzadkością. #piwo #pytanie #stokrotka #zabka #lublin #pijzwykopem
Jak myślicie, za ile lat będziemy żyć w powszechnej, światowej komunie gdzie będą wszechobecne ograniczenia i zakazy we wszystkim? Świat bez samochodów dla zwykłych ludzi, ciepła w zimie, bez mięsa, własnych upraw, własnych domów i mieszkań, bez gotówki itp? #rozkminy #pytanie #swiat #uniaeuropejska
Chyba każdy z nas widzi zmiany zachodzące w systemie państw zachodnich. Do tego zużywamy wszyscy od lat surowce, które wiecznie dostępne nie będą, więc wprowadza się w końcu ograniczenia aż w końcu zakazy itp. Po prostu ciekawi mnie keidy nastąpi ten moment kulminacyjny.
@FizzyDrink: Poproszę. W skrócie rzecz jasna. Nigdy nie byłem zwolennikiem prawackiej konfy i tym podobnych ugrupowań, a na Unię patrzę raczej pozytywnie choć z bardzo dużym dystansem, ale fakt jest taki, że prawdopodobnie zmierzamy do światowego totalitaryzmu. Przynajmniej ja tak uważam.
@Canova: Z jednej strony nie, bo raz że każdy z nas jako jednostka nie ma na to wpływu, więc niby nie warto się tym przyjmować, ale jednak myśląc przyszłościowo powinniśmy myśleć o zapewnieniu jak najlepszych warunków do życia przyszłym pokoleniom.
#!$%@?ły nam się z różową plany. Myśleliśmy, że się spotkamy ze znajomymi z jej strony, ale oni nie mogą, a jeśli chodzi o moich... to nie ma ich zbyt wielu. Może ze 2 parki, które się nie znają i które są z zupełnie różnych środowisk. I oni w ten weekend też nie dadzą rady do nas wpaść i teraz jest mojej różowej przykro. Sami też nie mamy planu co by tu porobić
@NaczelnyAgnostyk: Rozmawiamy ze sobą o wielu istotnych rzeczach. O tym też jej kiedyś jasno mówiłem, że zbyt wielu znajomych nie mam. Po prostu teraz te wady wychodzą w praktyce. @rodzer1223 @Alicjusz Można, tylko że my obecnie prawie każdy dzień tak spędzamy. Różowa studiuje, a ja się uczę zaocznie w szkole policealnej, a pracy nie mam, choć szukam, więc mamy aż nadto czasu w tej chwili. :
W sumie jak wiedzieliśmy wcześniej, że jej znajomi nie przyjadą to mogłem do swoich napisać i tego nie zrobiłem. :/ Z jedną parką chętnie bym się zobaczył, ale oni nie mogli, a z drugą i trzecią parką nie mam już takich zażyłych relacji jak lata temu, sporo się zmieniliśmy i raczej nie mielibyśmy o czym gadać a na wiele fundamentalnych tematów byśmy się totalnie nie zgadzali. Najbardziej z tego wszystkiego to różowej
@NaczelnyAgnostyk: Może nie, ale jednak trochę tak. xd Bo jak chcieć się z kimś spotkać to różowa musi działać coś ze swoimi znajomymi, a ja niewiele mogę zrobić.
@Tank1991: Seriale i filmy to my codziennie jakieś oglądamy. Spacer jest ok, ale teraz pogoda paskudna. Basen bylby fajny, ale różowa ma teraz okres. Gdzieś pojechać też nie bardzo jest gdzie.
@NaczelnyAgnostyk: Ok, inaczej. Co innego przyjaciel, co innego znajomy. Naturalnym jest posiadanie przyjaciół w małej ilosci, bo są to dla nas ludzie wyjątkowi. Ale ja zwyczajnie nie mam paczki znajomych z którymi moglibyśmy się z różową widzieć. Praktycznie zawsze widujemy się z jej znajomymi (teraz to automatycznie także i moi znajomi, ale jednak więzadłem tej znajomości jest różowa, a nie ja we własnej osobie). Więc owszem, posiadanie małego grona przyjaciół jest
@SofiaCoppola: Nie o to chodzi. Po prostu przez ostatnie tygodnie spędzamy czas wyłącznie ze sobą, a chcielibyśmy trochę urozmaicić sobie towarzystwo. Bywamy co jakiś czas na mieście w knajpie, w kinie byliśmy jakieś 2 tygodnie temu itp. Po prostu chcieliśmy (chociaż różowa bardziej) zobaczyć się ze znajomymi. Mam trochę żal do siebie, że nie mam (już) paczki przyjaciół, ale i tak ogarnąłem się kilka lat temu życiowo na tyle, że przestałem
#lublin