Wpis z mikrobloga

@varmiok: osoby trans przechodzą cały szereg badań mających na celu diagnozę transseksualizmu i wykluczenie innych zaburzeń, które możnaby z nim pomylić. Później jest szereg zabiegów medycznych. Ogólnie całym procesem zajmują się specjaliści. Wskaż mi narzędzia diagnostyczne, które miarodajnie wykażą, że jesteś psem, wtedy możesz być nawet i welsh corgi.

@Jegwan: zaadoptowanie dziecka przez dwójkę niespokrewnionych z nimi ludzi też nie spowoduje, że biologicznie będą rodziną, w oczach społeczeństwa tą rodziną
@bonuswkomentarzu: Owszem, zdarzają się przypadki hemoafrodytyzmu. Nie zmiana to faktu, że wasza tęczowa propaganda prowadzi do tragedii i nieszczęścia wielu tysięcy zaburzonych osób, które myślą, że można sobie "zmienić plec". W imię waszych urojeń robicie tym biednym ludziom krzywdę. Jeszcze raz napisze - ucięcie pindola i założenie peruki nie sprawia, że ktoś z faceta stanie się kobietą.
@bonuswkomentarzu: Raczej to ty nie ogarniasz o czym gadaliśmy. Gadka była o zaburzeniach psychicznych. Trochę ciężko mówić o zaburzeniu psychicznym gdy ktoś urodził się obojniakiem.
Dodatkowo skoro obojniaka się leczy to albo idzie w stronę mężczyzny albo kobiety no i nadal nie zmienia on płci bo takiej jako tako nie posiada.
przecież jest bezpośredni związek pomiędzy zaburzeniami płciowości wynikającymi choćby z tych mutacji genetycznych, a ryzykiem rozwoju zaburzeń psychicznych. Nie znasz tak podstawowych faktów, a próbujesz podejmować dyskusje na tak poważne tematy?


@bonuswkomentarzu: Tia i pewnie wszyscy maja zaburzone chromosomy dlatego mają zaburzenia psychiczne.
@bonuswkomentarzu: Nie jestem od doradzania profesorowi. Wpisujesz się w popularny tutaj nurt tęczowych wykolejeńców twierdzących, że płeć można zmieniać. Nie, nie można. I pluje na ciebie za rozsiewanie fałszywych twierdzeń, które doprowadzają do nieszczęścia wielu tysięcy ludzi, którym potrzebna jest opieka psychologa i psychiatry, a nie skalpel i zdjęcia w peruce na instagramie. HA TFU!
@bonuswkomentarzu:

A co byście geniusze doradzili osobie, która sama od urodzenia nie wie jakiej jest płci, przy czym ma kariotyp XXY, totalnie zaburzoną gospodarkę hormonalną i obojnacze narządy płciowe?


A co byś doradził osobom z innymi chorobami genetycznymi?
Wydaje mi się, że nie da się tego wyleczyć, a operacje dają fatalny efekt koncowy, przynajmniej z tego co mi się przewinelo. Ja nie widzę dobrego wyjścia na chwilę obecna
@Eoon: niby nie istnieją, ale widać gołym okiem że występują spore różnice między odmianami, spowodowane różnymi środowiskami i różnym rozwojem cywilizacyjnym. Więc biologicznie rasy nie istnieją bo nie pasują do umownego pojęcia rasy, ale jednak trochę się różnimy od siebie, także genetycznie
@MPXD:

Jednak płeć biologiczna była nieskorelowana z płcią psychiczną

Niestety jesteśmy niewolnikami własnych ciał a jak narazie nie da się przekształcić biologiczna kobietę w faceta czy na odwrót. No #!$%@? sytuacja ale nie widzę sensu w przekonywaniu ludzi ze biologiczna kobieta to tak naprawdę mężczyzna bo występuje lekki konflikt. Jedyny problem jest z akceptacją siebie przez osoby trans i wielki płacz że jak ktoś widzi faceta przebranego za babę to nazywa
A co byście geniusze doradzili osobie


@bonuswkomentarzu: gówno by doradzili, bo ich nie interesuje dobro takiej osoby albo stanowisko nauki na ten temat. Takie typy jak @Jegwan i @varmiok to proste chamy, które kierowane atawistycznym strachem przed nieznanym muszą się wyrzyć na takich osobach. Dzikie zwierzęta boją się ognia bo go nie znają, a takie prymitywy boją się gejów, osób trans i Hindusów z ubereats.
Zawsze jak widzę człowieka bezinteresowanie złego