Wpis z mikrobloga

Dlaczego tak często widać że ludzie narzekają na rowerzystów poza miastem że blokują ruch, wyprzedzają ich na gazetę, na zakrętach czy przed szczytem wziesieniai jeszcze nie wiadomo co, ale nikt nie narzeka na traktory które jeżdżą jeszcze wolniej i zajmują cały pas. Ja sam jadąc rowerem jestem zmuszony wyprzedzać traktory bo zwyczajnie jadę szybciej niż one.
#rower #polskiedrogi #kiciochpyta
  • 16
@alteron: traktor jedzie Z albo NA pole by robic. Jest wykorzystywany pracy, przysluguje sie spoleczenstwu, bo bez niego jedzenie byloby drozsze. Ma wiec swoj wklad w ROZWOJ Polski... Czyli cos kompletnie innego od rowerzysty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
przysluguje sie spoleczenstwu


@stormkiss: @BrakPomysluNaNick: @i-kamieni-kupa: PGR-ry już należą do historii.
Traktor, czy kombajn, czy inna maszyna rolnicza to narzędzie. Powinno być dowożone na pole transportem szosowym, tam wykonać zadanie, a potem być odwiezione do „bazy”.
To, że maszynami rolnicy nadupiają po drogach publicznych (a w żniwa potrafią jechać kombajnem z motowidłem zamontowanym w pozycji roboczej, bo przecie panie to blisko, co on tam będzie robił po próżności), to
@wykopyrek: no przeszłość, teraz mamy to

Podstawą ustroju rolnego państwa jest gospodarstwo rodzinne. Zasada ta nie narusza postanowień art. 21 zasada ochrony własności i art. 22 zasada wolności gospodarczej .

Czyli chłopów ze swoimi kilkoma hektarami łojcowizny. Serio myślisz że oni będą dowozić swoje traktory na pola? xD
@BrakPomysluNaNick: jasne, że nie będą. Tak jak paniusie na rowerach miejskich rozpychają się po chodnikach, bo im „straszno” jechać w ruchu ulicznym, a przecież zapłaciły za minuty, to jadą.
Kiedyś kombajny jeździły z motowidłami na roboczo, kiedy chciały. Teraz już tylko w tych patologicznych „gospodarstwach”, pozostali demontują na czas przewozu.
Powoli, powoli, idzie ku normalności.
Dlaczego tak często widać że ludzie narzekają na rowerzystów poza miastem


@alteron: nie spotkałem się jeszcze z tym aby ktoś normalny narzekał na rowerzystów poza miastem. Tam jest ich najłatwiej wyprzedzić więc nawet nie ma na co narzekać. No chyba że jadą całą szerokością jezdni, no ale mówimy tu raczej o poprawnej jeździe.