Wpis z mikrobloga

@all_my_friends_are_dead: Myślę, że lepiej paniom już nie dogryzać. Nie wiem, jak prowadzą lekcje na co dzień, ale widziałem już ludzi, którzy znajdując się w nowej/stresowej sytuacji kompletnie się blokują, zapominają swojego numeru telefonu czy kodu pocztowego. Być może tak było tutaj, być może nie. Zebrały baty (od społeczeństwa w dużej części głupiego i bez żadnych osiągnięć życiowych) po których 90% ludzi miałoby ochotę położyć się na 5 lat i patrzeć
  • Odpowiedz
Dobry tekst https://www.gosc.pl/doc/6243725.To-nie-ich-wina

Najbardziej żal mi nauczycielek. Tak, popełniały błędy, wysławiały się niezręcznie, były przerażone sytuacją w której się znalazły. Ale nie one są temu winne. Wiem to, bo od lat pracuję z kamerą i wiem jakie to trudne. To telewizja nie udźwignęła wyzwania i naraziła wizerunek tych kobiet na poważny uszczerbek. [...]

Nie znam żadnej z tych pań, ale wiem jak powinna wyglądać praca na planie. Nauczycielki nie dostały najmniejszego wsparcia.
  • Odpowiedz
@Logan00: @Caracas: @all_my_friends_are_dead: Już dajcie tym kobietom spokój. Nikt im ie powiedział, jak się ubrać ani jak umalować, żeby dobrze wyglądać przez kamerę. To było na szybko nagrywane, montowali z tego pojedyncze sceny, one nawet nie miały możliwości obejrzenia tego przed publikacją i ewentualnego poprawienia błędów.
  • Odpowiedz
@CzekoladowyRomeo: Jest parę wywiadów z tymi nauczycielkami, polecam poczytać. Mi też jest strasznie głupio, że przyczyniłam się do tego linczu, chociaż ani przez moment nie śmiałam się z tych kobiet, tylko z popełnionych błędów i z tego, że publiczna telewizja może coś takiego publikować.
  • Odpowiedz