Wpis z mikrobloga

Mirki pomóżcie, bo trafił mi się Janusz Mieszkaniowy.

Wynająłem miesiąc temu mieszkanie (na rok, z miesięczną możliwością wypowiedzenia), do którego wprowadziłem się półtora tygodnia po podpisaniu umowy. Po wprowadzeniu się zauważyłem, że w kuchence nie ma gazu - od razu zadzwoniłem do właściciela (to było 12 marca), ten oczywiście zdziwiony i mówi, że się dowie co się stało i da znać.

W międzyczasie zadzwoniłem do gazowni i udało mi się ustalić, że tam nawet nie ma licznika (nie dowiedziałem się tylko, czy niedawno zostało zdemontowany, czy po prostu wcale go tam nie było).
Właściciel jeszcze bardziej zdziwiony - mówił, że skontaktuje się z gazownią i będzie dawał znać.
Minął weekend, właściciel twierdził, że wysyłał jakieś tam listy i cały czas że "będzie dawał znać".
Czekałem tydzień, dwa - dalej zero konkretów.

W końcu cierpliwość mi się skończyła i wczoraj (30 marca) wyprowadziłem się z mieszkania i wysłałem właścicielowi wypowiedzenie umowy w trybie natychmiastowym (załączam w komentarzu).

I teraz zaczyna się jazda: dziś chciałem umówić się z właścicielem na zwrot kluczy, jednak ten stwierdził, że wypowiedzenie jest nieważne, bo powołuję się na złe przepisy i jego kancelaria jeszcze dziś wyśle mi odpowiedź na moje wypowiedzenie.

Pomóżcie, bo nie chcę się użerać z gościem w obecnej sytuacji.
W komentarzu fragment umowy + moje wypowiedzenie.

Ps. Janusz twierdzi, że w momencie podpisywania ze mną umowy gaz w mieszkaniu był, dopiero potem został odłączony.
Ps2. Opłata za gaz była zawarta w czynszu, oddzielnie płaciłem jedynie za prąd.

#mieszkanie #wynajem #prawo #pomocy
  • 34
  • Odpowiedz
@bohlen: Obawiam się, że Janusz nie pójdzie do sądu czy na psy, Ty możesz, ale to potrwa :( przykra sprawa, ciężko będzie odzyskać hajs, może weź skrzęt z mieszkania za równowartość kaucji ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@bohlen: możesz wypowiedzieć chociażby na postawie istotnych wad , brak gazu czyli brak możliwości gotowania to poważna wada. Wszędzie przegra.
  • Odpowiedz
@BajerOp: Nie wiem tylko, czy powołałem się na właściwe zapisy i czy wypowiedzenie jest ważne. Gość nie uznaje wypowiedzenia i będzie mi wysyłał odpowiedź przez jego kancelarię prawną.

Jutro zaczyna się nowy miesiąc i nie chcę za niego płacić, skoro zgłosiłem mu już chęć wydania kluczy.

Ps. Podobno dziś nagle udało się podłączyć gaz, ale teraz mnie to już nie interesuje.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@bohlen: jak cokolwiek wyśle przez kancelarię 5o jestem Chińczyk. Jak nie podpisał najmu okazjonalnego to blefuje, że jakakolwiek ma. Liczy, że zmiekniesz. Kasy nie odzyskasz pewnie bo będzie się wił na każdą stronę.
  • Odpowiedz
@bohlen: prościej by było z pełnym tekstem umowy. Zakres odpowiedzialności wynajmującego za wady może być modyfikowany (rozszerzony, zawężony, wyłączony) i z tych wklejonych przez Ciebie fragmentów wynika, że w umowie ograniczyliście możliwość jej wypowiedzenia w trybie natychmiastowym do sytuacji opisanych w lit. a i b ust. 2 par. 8, ale dopiero po poinformowaniu wynajmującego o wadzie i gdyby w ciągu 14 dni od poinformowania nie podjął działań w celu usunięcia wady.
  • Odpowiedz
@chytra_wydra: Wysłanie listu do gazowni można uznać za przystąpienie do usuwania wady? Bardziej miałem na myśli tu podpunkt b tj. "stan techniczny lokalu...ulegnie pogorszeniu...i będzie miał charakter trwały dłuższy niż 7 dni roboczych).
  • Odpowiedz
z okoliczności, które wskazujesz wynika, że to wada, która istniała w chwili wydania lokalu.


@chytra_wydra: Czy op może pozwać właściciela mieszkania?

Zakładając, że gaz był odcięty w dniu, w którym umowa została podpisana, a właściciel to zataił.

Op stracił przez to czas.
  • Odpowiedz
@StaryWedrowiec: @bohlen: pozwać można prawie każdego i prawie o wszystko pod warunkiem udowodnienia, że została poniesiona szkoda, sama strata czasu jako taka jest raczej niewymierna. Natomiast, gdyby właściciel podstępnie zataił wadę można by uznać, że postanowienia ograniczające uprawnienia najmującego z art. 664 k.c. są bezskuteczne i w związku z tym uznać złożone wypowiedzenie za skuteczne.
  • Odpowiedz
@chytra_wydra: @StaryWedrowiec: W odpowiedzi, którą dostałem jest:

Kwestionuję wskazaną w tym oświadczeniu podstawę wypowiedzenia tej umowy wskazująca

na art. 664 § 2 k.c. i § 8 ust. 2 umowy najmu Lokalu, jako nie znajdujące uzasadnienia w

realiach stanu faktycznego Lokalu i podjętych przeze mnie działań na rzecz niezwłocznego

przywrócenia dostawy gazu do Lokalu.


i dalej:

Stan lokalu został zgodnie z umową potwierdzony przez Pana, jako

najemcę poprzez sprawdzenie jego stanu,
  • Odpowiedz
Dodatkowo jest fragment:

Lokal przy zawarciu umowy najmu nie był wadliwy i

posiadał dostęp do gazu. Braku gazu w aktualnych warunkach, gdy nowe lokale w ogóle nie

są wyposażane w instalację gazową nie stanowi o niemożliwości korzystania z niego zgodnie

z jego przeznaczeniem o czym świadczy możliwość korzystania z kuchenki elektrycznej.
  • Odpowiedz