Aktywne Wpisy
dobry-informatyg +671
hard to swallow: Jeśli kobieta straci wami zainteresowanie na rzecz innego faceta, to nie ma dla niej żadnego znaczenia, co tam dla niej zrobiliście do tej pory. Moglibyście jej wcześniej nawet oddać nerkę, kiedy tego potrzebowała i oczekiwać za to wsparcia w ramach jakiegoś długu wdzięczności, kiedy to wy znaleźliście się w kryzysowej sytuacji. No i najlepsze jest to, że ona wcale nie będzie miała wyrzutów sumienia z tego powodu.
#rozowepaski #
#rozowepaski #
pejootl +156
#luxmed #afera #zdrowie #praca
Od jakiegoś czasu praktycznie nie ma możliwości na umówienie się na wizytę w #luxmed. Dzisiaj moja dziewczyna odkryła, że przy kompletnym braku terminów na badanie jak się wyloguje z aplikacji i wejdzie na stronę niezalogowana jest masa dostępnych terminów odpłatnie dosłownie co 15 minut.
Zadzwoniliśmy na infolinię i kobieta tłumaczyła, że #luxmed wynajmuje gabinety lekarzom (lekarzom freelancerom XD), którzy działają poza pakietem.
Ja kupiłem pakiet od agenta,
Od jakiegoś czasu praktycznie nie ma możliwości na umówienie się na wizytę w #luxmed. Dzisiaj moja dziewczyna odkryła, że przy kompletnym braku terminów na badanie jak się wyloguje z aplikacji i wejdzie na stronę niezalogowana jest masa dostępnych terminów odpłatnie dosłownie co 15 minut.
Zadzwoniliśmy na infolinię i kobieta tłumaczyła, że #luxmed wynajmuje gabinety lekarzom (lekarzom freelancerom XD), którzy działają poza pakietem.
Ja kupiłem pakiet od agenta,
Wynająłem miesiąc temu mieszkanie (na rok, z miesięczną możliwością wypowiedzenia), do którego wprowadziłem się półtora tygodnia po podpisaniu umowy. Po wprowadzeniu się zauważyłem, że w kuchence nie ma gazu - od razu zadzwoniłem do właściciela (to było 12 marca), ten oczywiście zdziwiony i mówi, że się dowie co się stało i da znać.
W międzyczasie zadzwoniłem do gazowni i udało mi się ustalić, że tam nawet nie ma licznika (nie dowiedziałem się tylko, czy niedawno zostało zdemontowany, czy po prostu wcale go tam nie było).
Właściciel jeszcze bardziej zdziwiony - mówił, że skontaktuje się z gazownią i będzie dawał znać.
Minął weekend, właściciel twierdził, że wysyłał jakieś tam listy i cały czas że "będzie dawał znać".
Czekałem tydzień, dwa - dalej zero konkretów.
W końcu cierpliwość mi się skończyła i wczoraj (30 marca) wyprowadziłem się z mieszkania i wysłałem właścicielowi wypowiedzenie umowy w trybie natychmiastowym (załączam w komentarzu).
I teraz zaczyna się jazda: dziś chciałem umówić się z właścicielem na zwrot kluczy, jednak ten stwierdził, że wypowiedzenie jest nieważne, bo powołuję się na złe przepisy i jego kancelaria jeszcze dziś wyśle mi odpowiedź na moje wypowiedzenie.
Pomóżcie, bo nie chcę się użerać z gościem w obecnej sytuacji.
W komentarzu fragment umowy + moje wypowiedzenie.
Ps. Janusz twierdzi, że w momencie podpisywania ze mną umowy gaz w mieszkaniu był, dopiero potem został odłączony.
Ps2. Opłata za gaz była zawarta w czynszu, oddzielnie płaciłem jedynie za prąd.
#mieszkanie #wynajem #prawo #pomocy
Gazownia potwierdziła, że w dniu podpisania umowy/odebrania mieszkania gazu nie było. Właściciel ten fakt zataił, a ty nie pomyślałeś, żeby sprawdzić czy jest gaz. To, że nie sprawdziłeś nie zmienia nic, ponieważ gazownia może potwierdzić brak gazu w tym mieszkaniu w dniu odbioru.
Gość udaje, że nie widział o braku gazu. Na twoim miejscu najpierw opublikowałbym tu dane jego
Gość chyba nie ma firmy.
Co do zapisu, w którym potwierdziłeś, że sprawdziłeś stan techniczny i nie wnosisz zastrzeżeń, to działa na Twoją niekorzyść.
To, czy brak gazu stanowi wadę uniemożliwiającą korzystanie z lokalu w przewidziany sposób to w ogóle inna kwestia nad którą się trzeba zastanowić w tych konkretnych okolicznościach i w odniesieniu postanowień zawartej umowy (czy była tam mowa o instalacji
Oczywiście zakładam, że w dniu odbioru tego gazu nie było. To już powinien ustalić op, jeśli gazownia udzieli mu takich informacji.
@chytra_wydra: do stanu technicznego nie miałem zastrzeżeń (kuchenka może być sprawna), ale gazu nie było.
Poza tym, powołałem się na Art. 664. KC § 2, który mówi:
@bohlen: ograniczyliście uprawnienia wynikające z tego artykułu w par. 8 tej umowy do wskazanych tam okoliczności. O bezskuteczności ograniczenia można by mówić, gdyby wada została zatajona podstępnie.
własiciel odpowiada:
Czy
To weź sobie co tam chcesz za równowartość kaucji, skoro protokołu nie ma to nie udowodni ze cos bylo w mieszkaniu