Wpis z mikrobloga

Jestem studentką, dostałam wiadomość, że część zajęć będzie odbywać się przez wideokonferencje. Problem jest taki, że nie mam sprzętu, w związku z czym napisałam do dziekanatu jak to załatwić. Dostałam odpowiedź "Życzę powodzenia :)".
I jak nie nazywać takich bab biurwami?

Oczywiście się jej odszczeknęłam, ale nie o to chodzi. Takie podejście pokazuje problem, z którym boryka się zapewne duża część przede wszystkim rodziców z rodzin wielodzietnych - wymaganiem kontynuowania edukacji nie jest internet i komputer, jednak w sytuacji, kiedy zmienia się forma zajęć, zostają na lodzie. System nie jest przemyślany ani trochę, trzyma się na gównie zamiast kleju, a odstępstw nie przewiduje.
Traktowanie studentów jak szmat to osobna kwestia.
Eh.

#studia #koronawirus #covid19 #logikarozowychpaskow
  • 88
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SweterWPaski witaj w państwie z kartonu.

Babka stwierdziła, że będziemy robić inny przedmiot, który wymaga użycia programu, który ma wymagania niczym Wiedzmin. Co stwierdziła pani profesor? Że skoro jej działa to nam też musi :')

Wszystkim którzy chcą mi tutaj napisać, że co to za problem wydać kilka tysięcy na nowego laptopa W TRAKCIE PANDEMII serdecznie nie pozdrawiam kopem w dupe.
  • Odpowiedz
@SweterWPaski Nie żebym się p-----------ł ale czy naprawdę uważasz to za problem nie do przejścia? Jesteś dorosła, sprzęt do wideokonferencji jest ogólno dostępny, spytaj wśród znajomych z roku, spytaj rodziny. Ktoś z Twojego otoczenia napewno może Ci bez problemu pomóc..
  • Odpowiedz
@SweterWPaski To musi być jakiś słaby troll. Poszłaś na studia i jęczysz że ci komputera nie zapewnili? A na codzien jak żyjesz? Sam Instagram i Wykop na tel?

Jakim cudem nie masz byle lapka za grosze? Obyś była chociaż ładna bo w innym wypadku zginiesz z głodu na tym świecie xD

Ja się wcale tym babkom w dziekanacie nie dziwię widząc twoja postawę xD
  • Odpowiedz
  • 1
@SweterWPaski I później tacy dysfunkcyjni roszczeniowi degeneraci stają się magistrami i inżynierami. Uczą dzieci w szkole, pracują w kadrach w korporacji, budują mosty. W tym chlewie nigdy nie będzie dobrze. Usuń konto. Dobrze że wkład do długopisa jeszcze masz.
  • Odpowiedz
@kinesin1000: w czasie przygotowywania do opuszczenia studiów też mi nikt nie powiedział że będzie niezbędny komputer z internetem. A teraz kiedy musiałam się wykwaterować z akademika, nie mam ani jednego ani drugiego. I co mam teraz zrobić, a zajęcia jutro od 13 :(
  • Odpowiedz
@Miedziany_Brodacz: na telefonie od godziny 13 do 21. Wiem, będzie wspaniale
@kinesin1000: nie znasz mojej uczelni () zresztą jak na kierunku ponad 100 osób to głupio być w tej nielicznej grupie, która się nie podporządkuje. Nawet jeśli łamię normy kwarantanny.
@michael94: stacjonarny mam
  • Odpowiedz
a co powiesz na brak dostępu do neta?

@Jarylo Powiem ze to tak marna wymówka że ta osoba wprost kłamie albo jest kompletnie niezaradna życiowo.

Taki argument to ja mogłem rzucić w czasach dial up na prowincji na przełomie tysiąclecia. Teraz z byle telefonu masz internet wszędzie zdatny do użycia.
  • Odpowiedz
@SweterWPaski: wiesz, w normalnych warunkach takie coś było by ogłoszone wieki temu i każdy by miał w c--j czasu na przygotowanie się ze sprzętem itd. Nie mówiąc już o tym, że sprzęt dało by się załatwić od państwa, oczywiście po wielomiesięcznych bojach legislacyjno-przetargowych.

Obecne warunki są bardzo dalekie od normalnych i sytuacja zmienia się z dnia na dzień.

Tego się w tym tempie nie da zrobić tak, by wszyscy byli
  • Odpowiedz