Specjalnie dla wszystkich wpis którzy myślą że tutaj już ludzie na ulicach umierają i że ciała są wrzucane do masowych grobów razem z ich filiżankami herbaty których biedni nie zdążyli wypić bo umarli śmiercią tragiczną. nawet mi was nie żal. czytam te #!$%@? bzdury o tym jak to UK skazuje na śmierć swoich obywateli. Intagramerów oraz innych gówno influencerów wypowiadających się że UCIEKAJĄ bo boją się o własne życie. ... W Londynie dzisiaj dzień jak co dzień, masa ludzi na ulicach, ABSOLUTNIE NIGDZIE I W ŻADNYM miejscu dzisiaj nie poczułem się jakbym był świadkiem jakieś nadzwyczajnej sytuacji która ma miejsce. Joggerzy biegający wokoło moich okolicznych parków na Wimbledonie, Wimbledońskie kawiarenki i ogrody pełne ludzi. Starsi ludzie kótrych na Wimbledonie jest masa, z pieskami, z wnuczkami i swoimi dziećmi na spacerach. Sklepy pełne asortymentu - bo ludziom zaczęła powoli mijać sraczka. Polskie sklepy wypełnione po brzegi towaru do tego stopnia że aż się półki uginają.
Ale najlepiej jest poczytać jak chlew obsrany gównem nad wisłą jest pierwszy do komentowania i wystawiania SPECJALISTYCZNYCH OCEN SYTUACJI.
Jakby było tak jak mówicie to w Londynie po kilku ostatnich dniach powinno być kilkadziesiąt tysięcy zarażonych, bo nie ma absolutnie żadnej kwarantanny w jakimkolwiek aspekcie.
Mam tydzień remote work ale nie zmienia to faktu że spotkamy sie ze znajomymi z narzeczoną i bedziemy spedzali miło czas. W Polsce wprowadzacie kwarantanny które zamieniają miasta w cmentarzyska, miasta duchów a i tak wasz minister zdrowia przewiduje że zachoruje kilka tysięcy osób!
@zdruzgotana90 > na twoje oko. Chiny jako skala porownawcza nie ma absolutnie zasadnosci w europie gdzie jest o wiele starsze spoleczentwo oraz aglomeracje posiadaja zupelnie inna zabudowe. Zastosuj kwarantanne chinska gdzie w bloku ktory ma 40pieter zalewaja wszystkie wyjscia betonem. A izolacja miasta w ktorym 90% budynkow nie ma wiecej niz 3-4 kondygnacje i ktorego ma kilkaset lat. dziecko nie przywoluj statystyk chinskich bo nie maja one zadnego odzwierciedlenia w europie. to
@zdruzgotana90 p.s pani nie byla w stanie agonalnym, napisalem ci juz ze przyjechali w skafandrach a wyszli z jej domu bez... wniosek mozesz sobie wyciagnac sama
@shewie nie wyzywaj mnie tu od dzieci, bordo piwniczaku. W Polsce zabudowa też wygląda inaczej, nikt nikogo nie zalewa betonem i spawa drzwi a i tak ludzie siedzą na dupie, bo mają zdrowy rozsądek. Dzisiaj na 5000 osób na kwarantannie, po odzwiedzinach policji tylko 17 osób nie było w domu, co daje mniej niż 1%. Poza tym ja mam kontrakt, ale milion innych ludzi (nie tylko Polaków) nie ma, a ja mam
@zdruzgotana90 zapomnialas napisac > na twoje oko... wszystkie twoje wpisy to glebokie hipotetyzowanie i dorabianie scenariuszow tam gdzie nie maja one miejsca. Jak ci sie nie podoba to sie pakuj, port w Dover tesknic nie bedzie. Dobrze ze w tym kraju najwiecej normalnosci spotyka sie wsrod brytyjczykow co widac chocby na ulicach nawet w dobie takiego lryzysu a nie pieniaczy znad wisly. swoje osobiste wycieczki w moja strone mozesz schowac miedzy swoj
To pozdrów, ja nie pozdrawiam. Zobaczymy tylko, czy za 3 tygodnie też tak nhs będzie wszystkich chętnie w domu odwiedzał, czy jednak twoje sąsiadki powyżej 70 będą musiały umierać w domu tak jak ma to miejsce we Włoszech. Mam też nadzieję, że zdążyłeś już zrobić angielski paszport i będziesz mógł oddać swój polski, żeby nie musieć się wstydzić pieniaczy z nad wisly i reszty cebulaków i żeby nie zaburzał ci twjej iluzji
@Shewie ale nie kłam, że w Londynie można poddać się testowi, bo jak zadzwoni się do NHS to dają antybiotyk na zapalenie płuc i każą siedzieć w domu. Wystawiają zwolnienie i odmawiają badań - tak jest w przypadku młodych ludzi.
A liczby wskazują że przyrost nowych przypadków jest taki sam jak w miejscach w których wprowadzone pełną kwarantanne
Takie rzeczy można porównywać dopiero po minięciu czasu potrzebnego na inkubacje wirusa, a więc przynajmniej 2-3 tygodnie od momentu wprowadzenia blokad. Na poczatku zarażenia będą rosły normalnie ponieważ będą ujawniać się przypadki zakażone przed kwarantanna. Jaki efekt dadzą same blokady okaże się dopiero w przyszłości. Do tego czasu wszystkie spekulacje są grą
@Shewie w Londynie na mieście? Nie żartuj sobie. Jest dokładnie tak jak napisałeś w innym komentarzu - NHS nakazuje pozostanie w domu. W dupie mają na co jesteś chory, w dupie mają z kim miałeś kontakt i w dupie mają statystyki. Bo UK walkę już dawno przegrało.
@Bordomir: Dokladnie, Ja dzwonilem i #!$%@? sobie z tego robia, a pracuje w centrum, w czesci miasta, gdzie przewija sie milion ludzi dziennie. Siedze w domu na dupie i obserwuje sytuacje.
@Niqht: dlatego napisałem cumplu w treści swojego komentarza, że UK jest 2 tyg przed włochami a polska jest 2 tygodnie przed UK w kwestii rozwoju pandemii. Więc wypdałoby teraz, dzisiaj zrobić screenshot ile mamy przypadków w UK i porównać je z tymi które pojawią się w PL za 2 tygodnie.
Ale oczywiscie usłyszysz od ekspertów Z4kAż3niuFki p0l@nd - wykopków... że te dane nie mają żadnego sensu ponieważ w UK nie bada
@Shewie: Ty wiesz w ogóle, że młodzi ludzie w większości przechorują to bezobjawowo? Idź do miejskiego szpitala i zapytaj lekarza ilu starych ludzi z niewydolnością oddechową przybywa każdego dnia i zapisuj nam numerki. Każdego dnia.
@Flypho: dlatego porównujemy oficjalne cyferki, skoro W SS Z (Wykopowa Specjalistyczna Służba Zdrowia) pod specjalizacją Zakażeniówki chce się trzymać cyferek, to za dwa tygodnie je porównamy. Skoro UK skazało na śmierć swoich obywateli którzy obecnie umierają na ulicach Londynu, w sklepach brakuje jedzenia i wogóle Wykopki nie mogą się dodzwonić by uzyskać pomoc, to skonfrontujemy to z polityką pełnej izolacji i kwarantanny kilkuset tys obywateli pod wezwaniem Matki Boskiej Świebodzińskiej.
nawet mi was nie żal. czytam te #!$%@? bzdury o tym jak to UK skazuje na śmierć swoich obywateli.
Intagramerów oraz innych gówno influencerów wypowiadających się że UCIEKAJĄ bo boją się o własne życie.
...
W Londynie dzisiaj dzień jak co dzień, masa ludzi na ulicach, ABSOLUTNIE NIGDZIE I W ŻADNYM miejscu dzisiaj nie poczułem się jakbym był świadkiem jakieś nadzwyczajnej sytuacji która ma miejsce.
Joggerzy biegający wokoło moich okolicznych parków na Wimbledonie,
Wimbledońskie kawiarenki i ogrody pełne ludzi.
Starsi ludzie kótrych na Wimbledonie jest masa, z pieskami, z wnuczkami i swoimi dziećmi na spacerach.
Sklepy pełne asortymentu - bo ludziom zaczęła powoli mijać sraczka.
Polskie sklepy wypełnione po brzegi towaru do tego stopnia że aż się półki uginają.
Ale najlepiej jest poczytać jak chlew obsrany gównem nad wisłą jest pierwszy do komentowania i wystawiania SPECJALISTYCZNYCH OCEN SYTUACJI.
Jakby było tak jak mówicie to w Londynie po kilku ostatnich dniach powinno być kilkadziesiąt tysięcy zarażonych, bo nie ma absolutnie żadnej kwarantanny w jakimkolwiek aspekcie.
Mam tydzień remote work ale nie zmienia to faktu że spotkamy sie ze znajomymi z narzeczoną i bedziemy spedzali miło czas.
W Polsce wprowadzacie kwarantanny które zamieniają miasta w cmentarzyska, miasta duchów a i tak wasz minister zdrowia przewiduje że zachoruje kilka tysięcy osób!
Materiał własny.
Trzymajcie sie w tej p0lsce.
#uk #przemysleniazdupy #koronawirus
Jak ci sie nie podoba to sie pakuj, port w Dover tesknic nie bedzie.
Dobrze ze w tym kraju najwiecej normalnosci spotyka sie wsrod brytyjczykow co widac chocby na ulicach nawet w dobie takiego lryzysu a nie pieniaczy znad wisly. swoje osobiste wycieczki w moja strone mozesz schowac miedzy swoj
Nic nie sprawia mi większej przyjemności od wyjaśniania wykopków.
@Shewie: póki co to Ty tylko siebie wyjaśniasz xd
@Grubyp_qKociamber: aha, coś jeszcze bo zgłosiłem się jako ochotnik do zbierania covidowych trupów z ulic Londynu.
Takie rzeczy można porównywać dopiero po minięciu czasu potrzebnego na inkubacje wirusa, a więc przynajmniej 2-3 tygodnie od momentu wprowadzenia blokad. Na poczatku zarażenia będą rosły normalnie ponieważ będą ujawniać się przypadki zakażone przed kwarantanna. Jaki efekt dadzą same blokady okaże się dopiero w przyszłości. Do tego czasu wszystkie spekulacje są grą
Ale oczywiscie usłyszysz od ekspertów Z4kAż3niuFki p0l@nd - wykopków... że te dane nie mają żadnego sensu ponieważ w UK nie bada
To dostajesz informacje by siedzieć w domu, jeżeli nie potrafisz dokładnie opisać swojego przypadku to dostaniesz zalecenie by siedzieć w domu.
Jak pies szczeka to nie wiesz czy chce sie bawić czy #!$%@? go śledziona czy chce siku.
Ty wiesz w ogóle, że młodzi ludzie w większości przechorują to bezobjawowo? Idź do miejskiego szpitala i zapytaj lekarza ilu starych ludzi z niewydolnością oddechową przybywa każdego dnia i zapisuj nam numerki. Każdego dnia.