Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Qtko: moi kierowcy potrafią zrzucić albo załadować nawet dzień wcześniej przed planowanym rozładunkiem/załadunkiem i nigdy nie było z tego żadnych problemów w postaci obciążeń.

Hitem był gościu, który miał ładować we wtorek i zrzucać w czwartek... ale załadował w poniedziałek i zrzucił we wtorek.

Czasem tylko klienci marudzą, że auto za wcześnie się podstawiło, ale kar finansowych bądź co bądź nie mialem.
  • Odpowiedz
@Qtko:

Kara za wcześniejsze podstawienie się to jakiś absurd. Rozumiem za spóźnienie - od tego jest FIX w końcu. A w przypadku wcześniejszego przyjazdu... wtf, przecież to od magazynierów zależy, czy wezmą auto na rozładunek czy nie, a tak przynajmniej wiedzą wcześniej, że dojechał.

Mam nadzieję, że ta kara nie została zapłacona.
  • Odpowiedz
@Qtko:

Ok, brzmi jak patologiczna firma. X)

Dlatego cieszę się, że współpracuję głównie ze Szwedami i Norwegami, bo ci luz mają chyba we krwi. Tak bezproblemowych ludzi wcześniej nie spotkałem.
  • Odpowiedz
@cyberpunkowy_neuromantyk: Ale pracodawca czy Ci oszukiści NIemcy? :D Mi się świetnie pracuje z LU (co prawda z pochodzenia FR i IT, ale wszystko załatwią, nie ma kombinatorstwa i stawki jak na busiki mam dosyć dobre ^^)..
  • Odpowiedz
@Qtko: kutka piłka - niech udowodnią złożą reklamacje i udowodnią jakie straty poniosła firma z powodu wcześniejszego załadunku/rozładunku
  • Odpowiedz
@Konkol: Ściągną z frachtu i zostanie tylko bieganina po sądach. Niby powinno się ukrócić coś takiego, a z drugiej strony strata czasu. @Qtko mogles Postraszyć ich zgłoszeniem na timo lub opinia na transie xd
  • Odpowiedz