[rafalopr]

#pracbaza #inzynier #heheszki

Pracuje jako operator CNC. Pewnego dnia przyszedł do nas do roboty świeżo upieczony, pewny swoich umiejętności i wiedzy inżynier. Bardzo się wymądrzal, nikogo nie słuchal i ogólnie średnio sobie radził. Totalny nieogar. Pewnego razu przyszedł do przełożonego i mówi:
-Nie mam co robić! Nie wiem co robić!
Jako, że już brygadzista miał go dość to strzelił:
-To wciśnij grzyba i rob co chcesz
-Aha

Wtem inżynier zaczął szukać po szafkach i szufladach owego grzyba. Przyuwazyl to jeden z pracowników i pyta:
-co Ty robisz?
-Grzyba szukam, nie wiesz gdzie jest?
-Jakiego grzyba?
-Nie wiem, brygadzista kazał mi wcisnąć grzyba i go szukam
-K---a w maszynie awaryjny przycisk
-Ahaaaaa

Kurtyna

[vector_cd2401]

@rafalopr książkę by szło napisać o takich nieogarach co ze mną pracowali.

[rafalopr]

@vector_cd2401: dawaj :)

[McDermott]

@vector_cd2401: @rafalopr: zawołajcie mnie jak coś skapnie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[vector_cd2401]

@rafalopr pracowałem na warsztacie jako mechanik od lokomotyw spalinowych i każdego nowego brali na tak zwany numer z wiaderkiem, większość kumała temat ale nastał dzień że przyjęto faceta po szkole kolejowej w gębie mocny wszystko wie, wszędzie był no ogólnie człowiek orkiestra, na którejś nocce trafiła nam sie wymiana oleju w silniku no to mówimy typowi bierz wiaderko i gibaj do kanału, mówimy mu żeby podstawił sobie wiadro i przekręcił zawór

[vector_cd2401]

@McDermott .

[McDermott]

@vector_cd2401: o k---a XD

[rafalopr]

@vector_cd2401: haha